Kapłani pozostaną z ludźmi zamieszkującymi na terenach walk między wojskami rządowymi a Tamilskimi Tygrysami - stwierdził nuncjusz apostolski w Sri Lance. Abp Mario Zenari podkreślił, że księża i zakonnice nigdy nie opuszczą ludności, której służą od lat - donosi Radio Watykańskie.
Chodzi o 25 księży i 35 sióstr zakonnych pracujących w północnych dystryktach, gdzie trwa obecnie rządowa ofensywa przeciwko tamilskim rebeliantom. Wczoraj nuncjusz apostolski spotkał się zakonnikami i świeckimi, którzy przed katedrą w Dżafnie od dziewięciu dni poszczą i modlą się za ofiary konfliktu i o przywrócenie pokoju. Abp Zenari podkreślił, że dla miejscowej ludności to, że misjonarze nie ewakuują się z zagrożonych terenów jest konkretnym znakiem nadziei. Nuncjusz wyraził jednocześnie zaniepokojenie tym, że tamilscy rebelianci mogą wykorzystywać cywilów jako żywe tarcze, by nie dopuścić do ostrzeliwania zajmowanych przez siebie terenów przez kontynuujące ofensywę siły rządowe. Aktualną sytuację w Sri Lance abp Zenari określił mianem niezwykle krytycznej, wyraził jednak nadzieję, że pokój i chęć pojednania zwyciężą.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.