Ofiara, dar i tajemnica wymaga formy, bo potrzebuje jej człowiek. Tylko w ten sposób możemy doświadczyć tajemnicy i wyrazić swój do niej stosunek. Jednak zawsze forma będzie czymś wtórnym, służebnym.
"Niektórzy księża swą niewytłumaczalną ekstrawagancją nadużywają liturgii, jakby była to własność ich samych, a nie Kościoła. Msza św. to nie spektakl, lecz ofiara, dar i tajemnica. " – te abpa Ranjitha, sekretarza watykańskiej Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, wywołały falę spekulacji dotyczących form. Tak znaczną, że wymagała sprostowania. Nasze dyskusje o Eucharystii też często skupiają się na formie. Komunia Święta na stojąco, czy na kolanach? Liturgia po łacinie, czy w językach narodowych? Celebrans ma stać przodem, czy tyłem do ludu? Do tego należy dodać dyskusje o wyższości organów nad gitarą i można powiedzieć, że wiemy już wszystko. Tymczasem nawet nie otarliśmy się o sedno. Msza Święta to nie spektakl. Nie chodzi w niej też o przeżycie, o wywołanie emocji. Msza Święta to oczywiście spotkanie z Bogiem, ale również nie moment spotkania świadczy o jej wyjątkowości. Spotkać Boga możemy przecież w każdej chwili życia i w każdym miejscu. Msza Święta to przede wszystkim Męka, Śmierć i Zmartwychwstanie. To zaproszenie do podróży w czasie i przestrzeni - do stawienia się w Wieczerniku, pod krzyżem, i o świcie w ogrodzie, w którym był grób, by usłyszeć: „Nie ma Go tu, zmartwychwstał.” To moment, w którym na naszych oczach dokonują się niepojęte słowa: „Ojcze, ofiaruję Ci Ciało, Krew, Duszę i Bóstwo Twojego Syna.” To nie tylko dziękczynienie za Dar, ale i jego przyjęcie. To jest prawda o Eucharystii. Wszystko, co ją przesłania, jej szkodzi. Wszystko, co pozwala się do niej przybliżyć, jej służy. Nie chcę deprecjonować formy, ona jest bardzo ważna. Msza Święta odprawiona byle jak, bez staranności, która bez wielkich słów i gestów wyraża miłość i świadczy o świadomości spotkania z Tajemnicą, jest jedną z najgorszych rzeczy, jaka może się zdarzyć. Ofiara, dar i tajemnica wymaga formy, bo potrzebuje jej człowiek. Tylko w ten sposób możemy doświadczyć Tajemnicy i wyrazić swój do niej stosunek. Zawsze warto pytać, jaki stosunek do Eucharystii wyrażam swoim postępowaniem. Jednak zawsze też trzeba pamiętać, że forma będzie czymś wtórnym, służebnym. Skupianie się przede wszystkim na formie jest z pewnością prostsze, tylko niestety jest jedną z tych rzeczy, które najbardziej przesłaniają Tajemnicę.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.