Papież Franciszek powiedział w poniedziałek, że trzeba modlić się o to, aby księża i zakonnice byli wolni od "bałwochwalczego" kultu "próżności, pychy, władzy i pieniędzy". Do modlitwy tej wezwał podczas porannej Mszy w Domu Świętej Marty.
"Iluż młodych ludzi czuje w sercu wezwanie, by zbliżyć się do Jezusa. Są pełni entuzjazmu i nie wstydzą się przyklęknąć przed nim" - oświadczył Franciszek.
Mimo że odczuwają powołanie, jest niekiedy coś, co ich "powstrzymuje" - dodał papież. "Mają serce wypełnione przez coś innego i nie są aż tak odważni, by je opróżnić, robią krok wstecz, a ich radość staje się smutkiem" - powiedział.
Franciszek wezwał do modlitwy za młodych ludzi, by ich serca opróżniły się z "innych interesów, innych miłości" i by stały się wolne.
Następnie papież, modląc się o powołania, powiedział: "Panie, przyślij nam zakonnice, przyślij nam księży, broń ich przed bałwochwalstwem, przed uwielbieniem próżności, pychy, władzy, pieniędzy".
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.