Spotkania z Jakubem Szymczukiem, który ukraiński "Czarny Czwartek" spędził na barykadzie na kijowskim Majdanie.
"Tego nie oddawały żadne przekazy medialne w Polsce. Atmosfera rewolucyjna, czuć ducha walki. Niedługo wszystko może pęknąć " - relacjonował początkową atmosferę Majdanu, Kuba Szymczuk. Jego fotoreporterskie oko wychwytywało zróżnicowane obrazy na kijowskim Placu Niepodległości.
"Pianino obleczone w ukraińską flagę, przy nim piękna, młoda Ukrainka o blond włosach i gra pieśni ukraińskie, a ich dźwięki roznoszą się po spalonych przedpolach barykady. Albo ci wspierający się ludzie - przynoszą demonstrantom kanapki, baniaki z herbatą, pomagają".
Potem było już gorzej. Pojawiła się śmierć. "Strzelają do nas snajperzy. Przed chwilą obok mnie padł martwy człowiek, strzał przebił mu kask. Na własne oczy widziałem jak snajper zastrzelił 6 osób".
Jak opowiadać o tych wydarzeniach? "Zostawiam oceny polityczne fachowcom, ja relacjonuję jedynie to, co widziałem i słyszałem. A Majdan w czasie ostatnich wydarzeń obserwowałem bardzo dokładnie... w dzień i w nocy, dlatego czuję się w obowiązku to opisywać. Może komuś to się przyda" - pisał w jednym z komentarzy.
O swoich doświadczeniach z Majdanu Jakub Szymczuk opowiadał 18 marca w Opolu U bram Majdanu, dziś o 16.30 odbędzie się spotkanie w Nakle Śląskim (Centrum Kultury Śląskiej, ul. Parkowa 1), w czwartek 20 marca opowie na Uniwersytecie Warszawskim (godz. 20.00), w piątek, 21 marca, w Auli Stefana Kardynała Wyszyńskiego KUL, w Lublinie. Lubelskie spotkanie rozpocznie się o godz. 12. Wstęp wolny.
Jakub Szymczuk (1985), fotoreporter Gościa Niedzielnego, laureat nagród w konkursach BZ WBK Press Foto, Laureat pierwszej nagrody Grand Press Photo w kategorii Życie Codzienne za fotoreportaż. Wielokrotny laureat nagród na BZ WBK Press Foto. Twórca najpopularniejszego na Facebooku autorskiego fanpage'a, www.fb.com/sila.obrazu
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.