Ministerstwo Obrony Ukrainy oświadczyło, że wbrew doniesieniom z Moskwy ukraińskie siły zbrojne wciąż znajdują się na okupowanym przez Rosję Krymie. Resort w Kijowie podkreślił, że rozmowy o wyprowadzeniu wojsk z półwyspu jeszcze się nie zakończyły.
"Negocjacje na temat wyjścia wojskowych, sprzętu i okrętów Sił Zbrojnych Ukrainy wciąż trwają, ostatecznych ustaleń jeszcze nie ma" - poinformowało biuro prasowe resortu obrony.
W piątek minister obrony Rosji Siergiej Szojgu poinformował, że ukraińscy wojskowi lojalni wobec władz w Kijowie opuścili Półwysep Krymski, a wszystkie tamtejsze bazy wojskowe są pod kontrolą Rosji.
Na Krymie znajdowały się 193 jednostki sił zbrojnych Ukrainy i służyło w nich 18,8 tys. żołnierzy.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.