Kryzys gospodarczy, z którym szczególnie boryka się Grecja, a także jego skutki społeczne były jednym z tematów piątkowej rozmowy papieża Franciszka z prezydentem Grecji Karolosem Papuliasem w Watykanie. Papież nazwał swego gościa "człowiekiem pokoju".
84-letni Papulias, który prezydentem Grecji jest od 2005 roku, otrzymał od Franciszka podczas audiencji egzemplarz jego encykliki "Radość Ewangelii". Wręczając mu ją papież powiedział: "Tu jest mowa o wszystkich problemach społecznych, o których rozmawialiśmy".
Następnie witając się z greckimi dziennikarzami, towarzyszącymi Papuliasowi Franciszek podkreślił: "Gratuluję wam prezydenta, to człowiek pokoju i człowiek mądry".
W wydanym po audiencji komunikacie Watykan poinformował, że prezydent rozmawiał z papieżem oraz jego współpracownikami z Sekretariatu Stanu także o wkładzie, jaki wnosi Grecja do Unii Europejskiej. Poza tym dano wyraz zaniepokojeniu przyszłością chrześcijan na Bliskim Wschodzie i konfliktami na świecie.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.