Rodzina jest uprzednia względem wszystkich instytucji społecznych, które to od niej powinny się uczyć i na niej wzorować – przypomniał na forum Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku przewodniczący Papieskiej Rady ds. Rodziny.
W związku z przypadającym dziś oenzetowskim Dniem Rodziny abp Vincenzo Paglia wziął udział w spotkaniu przygotowanym przez watykańskie przedstawicielstwo przy ONZ. Odniósł się on do tematu tegorocznego Dnia, a mianowicie solidarności międzypokoleniowej.
„Myślę, że rzeczą niezbędną jest odtworzenie więzi międzypokoleniowych – powiedział Radiu Watykańskiemu abp Paglia. – Dziś mówi się o braku ojca. Wielu ojców wyrzekło się obowiązków, odpowiedzialności i trudów wychowania. Jeśli ktoś mówi: «jestem twoim kumplem», to oznacza, że nie rozumie obowiązków ojca. Myślę, że sam Kościół musi pilnie odkryć na nowo perspektywę międzypokoleniową, by potem pomagać społeczeństwu. Istnieje dziś tendencja, by tworzyć społeczeństwo bez rodziny. Przejawia się to choćby w tworzeniu tak zwanych rodzin niepełnych. Wyrzekamy się relacji z innymi, bo wiązać się z kimś i to na całe życie jest czymś nie do przyjęcia. Ale oznacza to, że w ostatecznym rozrachunku liczy się tylko moje ego. W ten sposób jednak rozwala się od środka życie społeczne oraz relacje wspólnotowe między ludźmi”.
Bilans ofiar może jednak się zmienić, bo wiele innych osób jest rannych.
Tradycja niemal całkowicie zanikła w okresie PRL-u. Dziś odżyła.
Po przeliczeniu wyników z 99 proc. komisji: socjaldemokraci wyrywają. Ale...
Prezydent USA wcześniej wielokrotnie powtarzał, że nie ułaskawi swojego syna.
Franciszek włączył się w dyskusję nad forsowaną przez prezydenta Macrona legalizacją eutanazji.