Co najmniej 150 osób zginęło, a ponad 100 zostało rannych w trzęsieniu ziemi o sile 6,1 w skali Richtera, które nawiedziło w niedzielę prowincję Yunnan w południowo-zachodnich Chinach - poinformowała chińska agencja państwowa Xinhua.
Według amerykański służb geologicznych ziemia zatrzęsła się na głębokości 10 km.
Według chiński mediów trzęsienie ziemi było silnie odczuwalne w prowincji Yunnan i nieco słabiej w sąsiednich prowincjach Kuejczou (Guizhou) i Szyczuan (Sichuan).
Największe w ostatnich latach trzęsienie ziemi w Chinach nawiedziło w maju 2008 r. właśnie Syczuan, jedną z najgęściej zaludnionych prowincji kraju (80 mln mieszkańców); miało ono siłę 7,9 w skali Richtera i spowodowało śmierć ponad 87 tys. osób. (PAP)
cyk/
Co piszą Chińczycy, co mówi rząd, o czym mówi kancelaria prezydenta.
W poniedziałek w Katarze odbywa się regionalny szczyt zwołany w reakcji na izraelski atak na Dohę.
Problemy z działaniem Starlinka zarejestrowano na całym świecie.
To część planu mającego wyeliminować lokalny protekcjonizm i nieuczciwe praktyki.
Aktualizacja: Mamy szczegółowe informacje na temat uroczystości pogrzebowych.