Choć FSSPX odrzuciło preambułę doktrynalną, to utrzymuje wciąż kontakty z Rzymem.
21 września prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Gerhard Ludwig Müller przyjmie przełożonego generalnego Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X, bpa Bernard Fellay'a twierdzi na łamach portalu vaticaninsider znany włoski watykanista, Andrea Tornielii. Kard. Müller jest także przewodniczącym Papieskiej Komisji „Ecclesia Dei”, która zajmuje się kwestiami związanymi z unormowaniem statusu tradycjonalistów, sprawujących liturgię w języku łacińskim, według mszału z 1962 r. Tronielii zauważa, że pomimo impasu spowodowanego nie przyjęciem przez lefebrystów „preambuły doktrynalnej”, nadal utrzymują oni kontakty nieoficjalne z Rzymem.
Po raz pierwszy bp Fellay spotka się z kardynałem Müllerem mianowanym na stanowisko prefekta Kongregacji Nauki Wiary 2 lipca 2012 roku. Jednym z ostatnich aktów jego poprzednika, kard. Williama Levady było przekazanie przełożonemu Bractwa tekstu zawierającego „preambułę doktrynalną” zaaprobowaną przez Benedykta XVI. Była ona uważana za warunek normalizacji sytuacji kanonicznej duchownych należących do tej grupy. Chodziło w niej o całkowitą akceptację II Soboru Watykańskiego oraz Mszału Pawła VI. 15 kwietnia ub. roku bp Fellay w liście do dobrodziejów stwierdził, że dokumentu tego lefebryści nie mogli i nie mogą nadal podpisać.
Tornielii powołując się na wypowiedź byłego przełożonego Bractwa w Argentynie, ks. Christiana Bouchacourta twierdzi, że papież Franciszek nie chciałby ogłaszać nowych ekskomunik wobec lefebrystów. Być może tym należy tłumaczyć podjęcie na nowo kontaktów Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X z Watykanem.
Swojemu rodakowi pogratulował między innymi prezydent USA Donald Trump.
To moment głęboko poruszający dla wspólnoty Kościoła katolickiego i dla całego świata.
Pierwsze pozdrowienie nowego Papieża z Logii Błogosławieństw Bazyliki Watykańskiej.
To pierwszy papież augustianin i drugi po Franciszku papież z kontynentu amerykańskiego.
Bo ich brak umożliwi jej nieuzasadnione oskarżanie Ukrainy o jego złamanie .
Premier Ukrainy Denys Szmyhal oświadczył, że jest to historyczne wydarzenie dla obu krajów.