Czołowy przywódca Hamasu Ismail Hanije odrzucił w piątek izraelski postulat rozbrojenia tej organizacji. Jest on stawianym przez Izrael warunkiem zakończenia trwającej od 2007 roku blokady Strefy Gazy oraz otwarcia lotniska i portu morskiego w Gazie.
Hanije oświadczył: "Nie możemy zaakceptować lub rozważać międzynarodowej decyzji dotyczącej rozbrojenia ruchu oporu".
Izrael starał się przekonać swych palestyńskich rozmówców do rozbrojenia w trakcie niebezpośrednich rokowań w Kairze, prowadzonych w czasie trwającej 50 dni ofensywy w Strefie Gazy, która kosztowała życie ponad 2 200 ludzi, głównie Palestyńczyków. Walki zakończyły się 26 sierpnia.
Izrael uzasadniał dotąd ograniczanie importu cementu, rur i innych materiałów budowlanych przez Strefę Gazy faktem, że bojownicy Hamasu i innych islamskich ugrupowań wykorzystują te materiały do budowy rakiet, bunkrów i podziemnych tuneli wykopywanych w celu prowadzenia ataków na terytorium Izraela.
W odróżnieniu od popieranych przez państwa zachodnie władz Autonomii Palestyńskiej na Zachodnim Brzegu Jordanu Hamas odmawia Państwu Izrael prawa do istnienia.
Czy nowy rząd w Berlinie ma pomysł na problem migracyjny, który Niemcy sami stworzyli?
Chcemy ustalić wszystkie ofiary tej dramatycznej nocy z 1945 r. i dokonać godnego pochówku.
To odwet za niedzielny atak Huti na lotnisko Ben Guriona w Tel Awiwie.
"Pewne jest tylko to, że "wybrany zostanie mężczyzna i katolik".
Tak wynika z badania "Polaków portfel własny: wiosenne wyzwania 2025".