W Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski odbyła się konferencja prasowa nt. sytuacji Kościoła katolickiego i mniejszości polskiej w rejonach konfliktu zbrojnego na Ukrainie.
Gościem spotkania był biskup pomocniczy diecezji charkowsko-zaporoskiej Jan Sobiło. Diecezja ta obejmuje aż siedem obwodów, wśród których są ługański i doniecki, gdzie toczą się działania wojenne.
„To jest prawdziwa wojna, a więc ogólny paraliż, nie tylko ekonomiczny, spowodowany walkami, ale i dotyczący naszych parafii. Kapłani w większości, poza Mariupolem, zostali już ewakuowani. Chcieli zostać, ale po wydarzeniach związanych z uprowadzeniem dwóch polskich księży musieliśmy się zdecydować, aby działali duszpastersko, ale poza granicami swojej parafii” – mówił bp Sobiło. Oznacza to, że proboszczowie mają numery telefonów komórkowych do swoich parafian i starają się organizować im pomoc, zarówno materialną, jak i duchową.
Bp Sobiło poparł też inicjatywę metropolity lwowskiego abp. Mieczysława Mokrzyckiego, by konkretna parafia w Polsce wzięła pod opiekę jedną parafię na Ukrainie.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Nic złego w polskiej gospodarce się nie dzieje - uważa jednak specjalista.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Podróżni zamówili także 169 tys. jajecznic, 177 tys. kotletów schabowych.