Reprezentant kraju Grzegorz Bociek poinformował podczas konferencji prasowej o chorobie nowotworowej układu limfatycznego. 23-letni siatkarz od 2013 roku jest zawodnikiem Zaksy Kędzierzyn-Koźle.
"Grzesiu jesteśmy z Tobą" - napisano na oficjalnej stronie klubu. Również w internecie w ciągu kilku minut wielu fanów napisało, że trzyma za niego kciuki oraz pyta, jak można pomóc.
Bociek był w tym sezonie w szerokiej kadrze Stephane'a Antigi na mistrzostwa świata w Polsce. Przegrał rywalizację o miejsce w składzie z Dawidem Konarskim i Mariuszem Wlazłym.
Nic nie wskazywało jednak na to, że jest tak poważnie chory. Normalnie wziął udział w przygotowaniach Zaksy do sezonu. Nie pojawił się jednak w miniony weekend w Warszawie, gdzie podopieczni Sebastiana Świderskiego rywalizowali w Memoriale Zdzisława Ambroziaka. Testowany za to był Holender Kay van Dijk.
"Grzesiek ma kłopoty zdrowotne" - mówił wówczas trener kędzierzynian, ale nie chciał jeszcze powiedzieć, o co dokładnie chodzi.
Bociek w Zaksie występował od sezonu 2013/14. Wcześniej w AZS Częstochowa i Skrze Bełchatów. 30 sierpnia 2013 roku zadebiutował w reprezentacji Polski w towarzyskim meczu z Serbią (1:3). Dzień później w drugim spotkaniu zdobył 30 punktów. Dobre występy sprawiły, że ówczesny selekcjoner Andrea Anastasi postanowił zabrać zawodnika na mistrzostwa Europy, rezygnując z dotychczasowego atakującego Zbigniewa Bartmana.
Oto próbka możliwości Grzegorza Boćka:
Kevinpsb movie
Grzegorz Bociek serve 124 km/h
Grób został udostępniony wiernym w niedzielę rano. Przed bazyliką ustawiają się długie kolejki.
Do awarii doszło ok. godz. 12.30. W Madrycie nie działają m.in. sygnalizacja świetlna i metro.
Uprawnionych do głosowania jest 135 kardynałów, którzy nie ukończyli 80 lat.
Obowiązujące zasady mają uwolnić proces wybory papieża od nacisków władz świeckich.
Nieoficjalnie wiadomo, że kardynałowie są za tym, by zaczęło się ono 5 lub 6 maja.
Jednocześnie powiedział, żę jest zaskoczony i zawiedziony dalszym rosyjskim bombardowaniem Ukrainy.