Siedem osób odniosło obrażenia po wybuchu gazu w kamienicy w centrum Katowic. Proboszcz pobliskiego dominikańskiego kościoła Przemienienia Pańskiego otworzył świątyni, by mogły się w niej schronić ofiary i ratownicy.
Strażacy przeszukują gruzowisko zniszczonego budynku, w którym znajduje się jeszcze co najmniej jedna osoba. Poszukiwana kobieta jest przytomna, jest z nią kontakt.
Służby kryzysowe przekazały, że do wybuchu doszło nad ranem w kamienicy przy ul. Szopena. Jedna osoba została poważnie ranna, trafiła do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Sześciu innych lokatorów doznało lekkich obrażeń.
Z kamienicy ewakuowano kilkanaście osób, część z nich schroniło się w pobliskim kościele. W budynku było zameldowanych ponad 20 osób. Nie wiadomo czy wszystkie one spędzały w nim noc.
Ul. Sokolska, jedna z głównych arterii centrum miasta, jest zamknięta w obu kierunkach.
(rozszerzymy)
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.