Bez odpowiedniej edukacji nie ma sprawiedliwości ani wolności. Pod tym hasłem w Santiago de Chile odbył się IV Krajowy Kongres Edukacji Katolickiej.
Kongres zgromadził wielu chilijskich biskupów, katechetów, dyrektorów szkół, nauczycieli, profesorów i reprezentantów uniwersytetów. Na spotkaniu obecna była przedstawicielka prezydent Chile, która przypomniała, że bez pomocy i zaangażowania Kościoła w wielu miejscach kraju dzieci i młodzież nie miałyby możliwości uczęszczania do szkoły.
Referujący przedstawiali i komentowali skomplikowany i niesprawiedliwy system edukacji obowiązujący w Chile, próbując przedstawić konkretne rozwiązania. Byli zgodni co do potrzeby ujednolicenia dostępu do szkół o wysokim poziomie nauczania wszystkim dzieciom, bez względu na ich status społeczny. Podkreślano naglącą konieczność walki z rozwarstwieniem społecznym, pogłębianym przez bardzo niski poziom nauczania w szkołach państwowych. Poparto, ale tylko w niektórych aspektach, proponowany przez chilijski rząd projekt reformy edukacji, opierający się przede wszystkim na całkowitym upaństwowieniu systemu edukacji.
Kościół podkreśla jednak także, iż w projekcie reformy za mało uwagi poświęca się zmianie jakości nauczania, o czym mówił przewodniczący chilijskiego episkopatu kard. Ricardo Ezzati, oraz prawu rodziców do decydowania o wychowaniu swoich dzieci. Sugerowano wprowadzenie do projektu szeregu poprawek mających na celu zrównoważenie drastycznych rozwiązań proponowanych przez państwo oraz ochronę wolności w ukierunkowaniu nauczania dla szkół katolickich i świeckich.
Sąd uznał, że biskupi dopuścili się działań sprzecznych z zasadą równości płci.
Jak twierdzą, żadna z polskich kopalń nie jest w stanie spełnić tych norm.
Zmusił astronautów z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) do schronienia się w statku kosmicznym.
Egipt i ZEA są skłonne do udziału w powojennym systemie bezpieczeństwa w Strefie Gazy
Na tle reszty Europy jesteśmy rekordzistami - pisze czwartkowy "Dziennik Gazeta Prawna".