Związkowcy i pracodawcy apelują o wolne w Wigilię

Dni wolne od pracy mogą być przeznaczone na odpoczynek lub załatwienie prywatnych spraw. Związkowcy co roku apelują o takie potraktowanie Wigilii świąt Bożego Narodzenia, czyli 24 grudnia. Jako minimum uznają możliwość wcześniejszego zamknięcia zakładu pracy, głównie wielkopowierzchniowych placówek handlowych, w których zatrudnieni pozostają tego dnia do późnych godzin. W efekcie nie mają czasu na przygotowanie wigilijnej wieczerzy we własnych domach.

Akcja cieszy się z roku na rok coraz bardziej pozytywnym odzewem.

– W tym roku mamy zapewnienie, że większość sieci handlowych zamknie swoje sklepy w Wigilię już o godz. 14.00. To m.in. efekt powstania i działania w tych sieciach organizacji związkowych. Jako „Solidarność” znamy realia gospodarcze, wiemy, że przed świętami Bożego Narodzenia w sklepach jest więcej pracy niż w innych okresach i potrzebna jest obecność wszystkich pracowników. Ale zawsze jest pole do działań elastycznych, wcześniejsze zakończenie pracy lub właśnie dopasowanie godzin pracy do możliwości pracowników – uważa Alfred Bujara, przewodniczący Sekcji Krajowej Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność”.

Apel w tej sprawie do pracodawców z branży handlowej wystosował m.in. Piotr Duda, przewodniczący NSZZ "Solidarność". Przypomniał w nim, że Wigilia to dla Polaków dzień niezwykły. "Dzień, który w rodzinnym gronie zdecydowana większość z nas spędza przy Wieczerzy Wigilijnej, czekając na przyjście naszego Zbawiciela – Jezusa Chrystusa. Ale to również dzień gorączkowych przygotowań, na które zwyczajnie potrzeba czasu" - napisał Duda.

"Praca w tym dniu, w godzinach popołudniowych, to zdecydowanie zły obyczaj" - stwierdził przewodniczący NSZZ "S".

Solidarność prowadzi w tym celu akcję pod hasłem "Nie przehandluj pierwszej gwiazdki", w której apeluje do właścicieli małych sklepów i dużych sieci handlowych o ograniczenie sprzedaży towarów i usług do godz. 14.00 w Wigilię. Zwróciły się o to do pracodawców m.in. NSZZ "S" Śląska Opolskiego i NSZZ "S" Regionu Gdańskiego.

Zgadzają się z tym niektóre stowarzyszenia pracodawców.

"Koleżanki i Koledzy, Wigilia to bez wątpienia najważniejsze święto rodzinne w Polsce. Zwracam się więc do Was z apelem, byście – tam, gdzie jest to możliwe i nie powoduje znaczących strat – przyznali swoim pracownikom dzień wolny lub znacznie skrócili dzień pracy. Niech wszyscy mają odrobinę więcej czasu na przygotowanie się do tej najważniejszej Wieczerzy w roku" - napisał Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami, dni wolne od pracy mogą być wolne ustawowo (na podstawie przepisów powszechnie obowiązujących ustaw lub układów zbiorowych), lub wynikać z przyjętego u pracodawcy rozkładu czasu pracy (np. soboty). Ponadto, pracodawca może ustanowić dodatkowe dni wolne od pracy, jeśli z zachowaniem norm czasu pracy pracownicy odpracują wolne w inny dzień.

Ustawowo wolnych jest trzynaście dni świątecznych: 1 stycznia, 6 stycznia (Uroczystość Objawienia Pańskiego lub Święto Trzech Króli), pierwszy i drugi dzień Wielkanocy, 1 i 3 maja, Zesłanie Ducha Świętego (zwane też Zielonymi Świątkami), Boże Ciało, 15 sierpnia (Wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny), 1 listopada, 11 listopada, 25 i 26 grudnia.