W Kijowie rozpoczął się w niedzielę po południu Marsz Godności, poświęcony pierwszej rocznicy zwycięstwa Ukraińców, którzy minionej zimy, po trzech miesiącach protestów, obalili ówczesnego prezydenta Wiktora Janukowycza.
W marszu, prowadzonym z centrum protestów na Majdanie Niepodległości przez prezydenta Petra Poroszenkę, uczestniczą m.in. prezydent Polski Bronisław Komorowski, przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, prezydent Litwy Dalia Grybauskaite i prezydenci Słowacji Andrej Kiska, Mołdawii Nicolae Timofti i Gruzji Giorgi Margwelaszwili.
Obecność przywódców krajów unijnych, a przede wszystkim Tuska, władze Ukrainy odbierają jako sygnał solidarności i poparcia dla ich działań w związku z konfliktem ze wspieranymi przez Rosję separatystami na wschodzie kraju.
Przed marszem zaproszeni przez Poroszenkę goście obejrzeli dowody militarnej obecności Rosji w konflikcie we wschodnich obwodach. Są to zdobyte przez ukraińską armię czołgi, mobilne wyrzutnie rakietowe i inne pojazdy wojskowe oraz pociski, których Rosjanie używają przeciwko Ukraińcom w Donbasie.
W piątek na Ukrainie po raz pierwszy obchodzono Święto Bohaterów Niebiańskiej Sotni. Poroszenko ustanowił je specjalnym dekretem w pierwszą rocznicę najtragiczniejszego etapu zamieszek między demonstrantami a milicją w ubiegłym roku w Kijowie.
20 lutego 2014 roku zginęło w stolicy Ukrainy ok. 80 osób, a 22 lutego, gdy Janukowycz zbiegł z Kijowa, doszło do zmiany władzy. Niebiańska sotnia to określenie ponad stu ofiar śmiertelnych demonstracji proeuropejskich na Ukrainie, które z czasem przerodziły się w akcje wymierzone w ekipę Janukowycza i trwały od listopada 2013 do lutego 2014 roku.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.