Ministerstwo Gospodarki ignoruje problem zanieczyszczonego powietrza. Eksperci i ekolodzy bezskutecznie apelują o zakaz sprzedaży gospodarstwom domowym trujących gatunków węgla - donosi "Gazeta Wyborcza". Jeśli taki zakaz zostałby wprowadzony, wtedy zyskamy na czystości powietrza, ale koszty ogrzewania węglem wzrosną.
Między resortami gospodarki i środowiska trwa przerzucanie się odpowiedzialnością za jakość powietrza. A ono w wielu regionach kraju jest trujące, głównie z powodu palenia zanieczyszczonym węglem.
Za przepisy dotyczące jakości węgla odpowiada Ministerstwo Gospodarki. Resort jednak nie zamierza wprowadzać zakazu sprzedaży najbardziej szkodliwych jego gatunków gospodarstwom domowym.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.