- Łącz swój ból i cierpienie z cierpieniem Jezusa i powtarzaj: "Jezu, ufam Tobie, króluj nad moją ciemnością!" - mówił uczestnikom nocnej pielgrzymki "Na przekór" ks. Michał Ferenc.
Od godz. 18 na Rajskim Placu przy piekarskiej bazylice potwierdzano zapisy, a było co potwierdzać. Przez internet chęć udziału w pielgrzymce wyraziło 220 osób. O 19.30 została odprawiona Msza św., w której udział wzięli uczestnicy pielgrzymki wraz z rodzinami i znajomymi.
- Pamiętajcie, by wziąć ze sobą Jezusa - mówił podczas kazania ks. Ferenc. - Łącz swój ból i cierpienie z cierpieniem Jezusa i powtarzaj: "Jezu, ufam Tobie, króluj nad moją ciemnością!".
- Przygotowania do pielgrzymki trwały około dwóch miesięcy. Zaczęliśmy od napisania pism o wszelkie potrzebne zgody na przejście drogami oraz lasem. Kiedy otrzymaliśmy pozytywne odpowiedzi, mogliśmy zająć się resztą. Kluczowe w przygotowaniach jednak są ostanie dni, kiedy trzeba wszystko dopiąć na ostatni guzik. Dziesiątki telefonów, parę wyjazdów na trasę pielgrzymki - mówi Michał Piec, koordynator nocnej wędrówki. - Jednak najważniejsze jest zawierzenie Opatrzności Bożej - zaznacza.
Nocna Pielgrzymka z Piekar Śląskich do Częstochowy odbywa się po raz 12. i jest oddolną inicjatywą świeckich. Pierwsza wyprawa odbyła się 7 lat temu, kiedy 5 przyjaciół wybrało się do Częstochowy na pielgrzymkę. Chcieli dotrzeć na rano, więc wyruszyli wieczorem. Później chodzili nawet częściej niż raz w roku. Pewnego razu zgubili się w lesie i nie dotarli na Jasną Górę.
W zeszłym roku w pielgrzymce wzięło udział 225 osób z całej Polski.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.