Ośmiu diakonów Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego rozpoczęło rekolekcje przygotowujące do święceń prezbiteratu, które odbędą się 23 maja o godz. 10.00 w archikatedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Abp Wiktor Skworc zachęca diecezjan do modlitwy za kandydatów do święceń.
– To będzie czas wyjścia na pustynię – zapowiada jeden z diakonów, Łukasz Wieczorek. – Czas refleksji, pogłębienia, umocnienia swojej relacji z Mistrzem, którego już niebawem będziemy ukazywać wiernym pod postacią chleba i wina, ale także i w codziennym życiu całym sobą. Diakon Andrzej Króliczek, mówiąc o Eucharystii, którą będzie celebrował każdego dnia, zapewnia: – Ona jest taką podstawą w życiu! Ze wszystkiego mógłbym zrezygnować, ale nie z uczestnictwa w niej. Super, że mogę już za chwilę być księdzem!
Na pytanie, o co mają się dla nich modlić czytelnicy „Gościa”, a szerzej – diecezjanie na czas rekolekcji, odpowiadają, że na pewno o światło Ducha Świętego. Łukasz dodaje, że także o wyciszenie się po czasie przygotowań do święceń i prymicji, dopinania wszystkiego na „ostatni guzik”.
– Ja chciałbym, żebyśmy wszyscy przeżyli całe życie jako radośni przyjaciele Pana Jezusa i słudzy ludzi, a potem umarli jako księża. Taką mam prośbę i bardzo dziękuję za modlitwę. W ogóle wspaniale, że ludzie chcą się za nas modlić! To jest obiektywnie bardzo ważna sprawa, a prywatnie – fajna jest świadomość i uczucie, że ktoś się za ciebie modli i ci towarzyszy – mówi Andrzej. Liczy na rekolekcyjne dni jako na czas uspokojenia się, wyciszenia, skupienia i spokojnego, niczym „niegonionego” siedzenia przy Panu Jezusie.
Opiekun rocznika, ks. Janusz Wilk towarzyszy duchowo swoim podopiecznym i dużo się za nich modli. Przestrzega, że jeśli kapłan przestaje towarzyszyć Jezusowi, z czasem znajduje sobie „inne towarzystwo”. Przestaje być wtedy również autentycznym nauczycielem i bezkompromisowym wrogiem złego ducha. Dlatego tak ważna jest dla każdego księdza modlitwa. – Siłą kapłana jest więź z Jezusem, stałe bycie z Nim – podkreśla.
Wkrótce wypowiedzi diakonów na temat drogi powołania, przygotowania do kapłaństwa oraz wizji przyszłej posługi.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Pozostajemy wierni zasadzie, zgodnie z którą granic nie można zmieniać siłą.
" Iran zawsze wspomagał lud Libanu i ruch oporu, i będzie to robić nadal".
Włochy, W. Brytania, Niemcy, Australia i Nowa Zelandia nie zgadzają się.
Szkody "ograniczone". Kościół otwarto już dla zwiedzających.
Co najmniej sześciu żołnierzy zginęło, wiele osób jest rannych.
Ten korytarze nie będzie pasażem należącym do Trumpa, ale raczej grobowcem jego najemników.