Wyrok śmierci wykonano w czwartek na chińskim nauczycielu, który został skazany przez sąd w prowincji Gansu, na zachodzie Chin, za wykorzystanie seksualne 26 uczennic. Wszystkie ofiary miały mniej niż 12 lat - poinformowała w piątek agencja AP.
Sąd Najwyższy Chin podtrzymał w czwartek wyrok skazujący na śmierć Li Jishuna stwierdzając, że mężczyzna wykorzystał swój status społeczny i pozycję nauczyciela, aby zastraszyć uczennice i wykorzystać ich nieśmiałość.
Zdaniem sądu do molestowania i gwałtów na dziewczętach dochodziło w wiejskiej szkole, internacie oraz w okolicznym lesie. Dziewczynki w większości były pozbawione opieki rodziców, którzy pracowali w miastach.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.