Stolica Apostolska wzywa wszystkie państwa, aby podjęły niezbędne środki w celu zagwarantowania wolności wyznania oraz ochrony przed dyskryminacją na tle religijnym - powiedział abp Silvano Tomasi. Stały obserwator przy genewskich agendach ONZ uczestniczył wczoraj w 10. sesji Rady Praw Człowieka - informuje Radio Watykańskie.
Watykański dyplomata powołał się na dwa dokumenty. Pierwszy z nich to raport przygotowany na polecenie oenzetowskiej Rady Praw Człowieka. Wynika z niego, że w wielu regionach świata mniejszości religijne, w tym chrześcijanie, codziennie muszą stawiać czoła dyskryminacji i uprzedzeniom. Drugi raport przygotowany został przez Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) przy okazji bezprecedensowego spotkania na temat antychrześcijańskiej dyskryminacji i nietolerancji. Wskazuje on, że odmawianie chrześcijanom prawa do wolności religijnej to nie tylko problem krajów, w których są oni mniejszością. Z dyskryminacją i nietolerancją chrześcijanie spotykają się również w tych regionach, gdzie stanowią większość. Jak zauważył abp Tomasi, w wielu państwach, w których do niedawna panowały zdrowe relacje między państwem i Kościołem, teraz górę bierze laicyzm, który stara się ograniczyć rolę religii w życiu publicznym. Watykański dyplomata ustosunkował się także do idei ogólnoświatowych regulacji, które miałyby zagwarantować poszanowanie uczuć religijnych kosztem wolności słowa. Podkreślił on, że Stolica Apostolska jest przeciwna takim rozwiązaniom. Wystarczy w pełni przestrzegać prawo do wolności religijnej. Każde państwo z osobna musi się natomiast zastanowić, co zrobić, aby w danym kraju można było dyskutować otwarcie, a przy tym z wzajemnym poszanowaniem – powiedział watykański dyplomata na forum oenzetowskiej Rady Praw Człowieka.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.