W Wielki Piątek w całym Kościele odbędzie się tradycyjna zbiórka na rzecz Kościoła w Ziemi Świętej. Przy tej okazji przesłanie do biskupów wystosowała watykańska Kongregacja dla Kościołów Wschodnich.
Zachęcając do solidarności z chrześcijanami Bliskiego Wschodu, podkreśla ich trudne położenie związane z brakiem pokoju i otwartą raną spowodowaną przez przemoc w tym regionie. Dykasteria wskazuje na problem emigracji, która niesie ryzyko, że ziemia będąca kolebką chrześcijaństwa pozostanie bez wyznawców Chrystusa. O celach wielkopiątkowej kolekty mówi ks. Krzysztof Nitkiewicz, podsekretarz Kongregacji dla Kościołów Wschodnich: „U nas, w Polsce, mówi się zazwyczaj o zbiórce na Grób Święty. I to jest prawda, bo jednym z celów tej zbiórki jest opieka nad Miejscami Świętymi, gdzie dzisiaj wznoszą się sanktuaria, czasami powstają również nowe. Trzeba te miejsca chronić, bo to są pamiątki, które bardzo mocno przemawiają do naszych serc i sumień. Wielką zasługę w tym pokładają bracia mniejsi franciszkanie, którzy sprawują nad tymi miejscami pieczę. Jednocześnie musimy pamiętać, że tam, w Ziemi Świętej, żyje Kościół, który sięga swoimi początkami starożytności. Oczywiście ta wspólnota chrześcijańska w ciągu wieków na skutek procesów historycznych, również z powodu różnego rodzaju rozbieżności teologicznych, uformowała się w różne Kościoły. Są Kościoły prawosławne, jest Kościół łaciński, są katolickie Kościoły wschodnie. Wśród katolików najliczniejsi są melchici, czyli katolicy obrządku bizantyjskiego, a następnie łacinnicy, ale są również Ormianie, maronici, syrokatolicy. Wśród katolików są także wierni posiadający obywatelstwo izraelskie i mówiący po hebrajsku. Mają oni swojego wikariusza patriarchalnego, który w imieniu łacińskiego patriarchy Jerozolimy jest odpowiedzialny za ich duszpasterstwo. Dzisiejsi chrześcijanie są potomkami tych ludzi, którzy usłyszeli słowa Ewangelii od samego Chrystusa i apostołów. Jest zatem ciągłość. Dlatego my dzisiaj nie możemy pozwolić na to, żeby ci wszyscy ludzie, w poszukiwaniu lepszych warunków ekonomicznych wyjechali np. na Zachód. Stąd też innym celem zbiórki na Ziemię Świętą, na Grób Święty, jest opieka nad tą społecznością chrześcijańską, która żyje dzisiaj w Izraelu, na terytoriach Autonomii Palestyńskiej, w Jordanii, Libanie, a także Egipcie, gdzie przecież również Pan Jezus wraz z Matką Bożą i ze św. Józefem spędzili trochę swojego życia. Co robi Kościół, co robi Stolica Apostolska, co robią franciszkanie? Przede wszystkim myślimy o tym, żeby mogły funkcjonować na tym terenie szkoły katolickie. Jest ich wiele i różnego szczebla, począwszy od uniwersytetu w Betlejem, poprzez szkoły podstawowe czy nawet przedszkola. Są również ambulatoria, szpitale, sierocińce. To wszystko jest finansowane z pieniędzy zbieranych w Wielki Piątek. Trzeba pamiętać, że każda złotówka, którą ludzie rzucą u nas w kościołach w Wielki Piątek, ma być przeznaczona na te cele. Dlatego żyjąc w warunkach o wiele lepszych niż tamci ludzie w Miejscach Świętych, musimy wziąć sobie do serca, że w jakiś sposób jesteśmy też za nich odpowiedzialni. Mamy obowiązek im pomagać, bo oni są naszymi braćmi w tej samej wierze. Ten Kościół jest starożytny i jemu powierzona jest piecza nad miejscami, gdzie dokonało się nasze zbawienie”.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.