W Kamerunie 4. rocznica śmierci Jana Pawła II zbiegła się z modlitwą za kapłanów. We wszystkich diecezjach sprawowane były bowiem Msze Krzyżma.
Odprawiano je już 2 kwietnia względu na ogromne odległości dzielące katedry biskupie od misji. Dzięki temu w Wielki Czwartek księża będą mogli być w swoich parafiach z wiernymi. Msza Krzyżma w katedrze w Doumé stała się okazją do pogłębienia przesłania Benedykta XVI, przekazanego księżom w czasie marcowej pielgrzymki do Kamerunu. Bp Jan Ozga, ordynariusz położonego na wschodzie kraju Doumé-Abong’ Mbang przypomniał papieskie słowa o wierności i czerpaniu siły do misji kapłańskiej z niewyczerpanego źródła, jakim jest Eucharystia. Wobec problemów dotykających tutejszy Kościół przypomniał o konieczności bycia prawdziwymi świadkami Chrystusa, czego wyrazem jest przejrzyste życie kapłanów jako ojców powierzonych im wspólnot. Doskonałym wzorem, przypomniał bp Ozga, jest przykład św. Józefa. W czasie Mszy Krzyżma odnowiono przyrzeczenia kapłańskie. Biskup poświęcił też oleje. Do ołtarza przynieśli je pielęgniarz, mężczyzna przygotowujący się do chrztu i kapłan. W liturgii sprawowanej przy dźwiękach afrykańskiej muzyki uczestniczyli księża z 20 parafii, jakie ma ta diecezja, siostry zakonne oraz wierni. Szczególną modlitwę zanoszono za Jana Pawła II. Jego pamięć jest w Kamerunie wciąż bardzo żywa. Wierni wspominają jego dwie wizyty w tym kraju, a w wielu chatach, nawet w tych bardzo ubogich, można spotkać obrazki z wizerunkiem polskiego Papieża. B. Zajączkowska/ rv
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.