Jako ciepłą i serdeczną określił o. Seweryn Lubecki wizytę papieża w Betlejem. W rozmowie z KAI dyrektor domu pielgrzyma "Casa Nova", którego gościem był papież, podkreśla „autentyczne i pełne zaangażowanie" wiernych podczas przedpołudniowej Mszy św.
„Podczas obiadu w Casa Nova papież był zrelaskowany i uśmiechnięty. Rozmawiał z pracownikami naszego domu” - relacjonuje o. Lubecki, który towarzyszył Ojcu Świętemu m.in. podczas obiadu. Papieskie menu było typowo włoskie: m.in. szynka parmeńska, pasta i żeberka baranie, owoce oraz wypiekany przez dom własny chleb. O. Lubecki miał okazję porozmawiać chwilę z Benedyktem XVI. Kiedy franciszkanin przedstawił się i powiedział, że wykłada filozofię w seminarium duchownym w Jerozolimie i pochodzi z Polski Ojciec Święty powiedział: „Na pewno pochodzisz ze Śląska, gdyż masz taką urodę” - opowiada z uśmiechem o. Lubecki. Potem rozmawiali przez chwilę po niemiecku. tom, pc (KAI Betlejem) / maz
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.