Większość mieszkańców dawnej NRD uważa, że miała ona "więcej aspektów pozytywnych niż negatywnych", podczas gdy ich rodacy z zachodniej części kraju są przeciwnego zdania - wynika z sondażu opublikowanego w piątek w dzienniku "Berliner Zeitung".
49 proc. respondentów w byłej NRD zgodziło się z tezą, że "było trochę problemów, ale generalnie dobrze się żyło". Sondaż został przeprowadzony przez instytut Emnid na próbie 1208 osób.
Jeśli dodać do tego 8 proc. ankietowanych z "nowych landów", którzy uważają, że "NRD miała przede wszystkim dobre strony i żyło się tam szczęśliwie i lepiej niż obecnie w zjednoczonych Niemczech", okazuje się, że 57 proc. mieszkańców dawnego NRD broni jej dziedzictwa. Tymczasem w zachodniej części Niemiec 3/4 ankietowanych uważa, że bilans NRD był negatywny. 57 proc. jest zdania, że NRD miała "przede wszystkim aspekty negatywne", a 26 proc., że "więcej aspektów negatywnych niż pozytywnych".
Według ministra transportu, budownictwa i urbanizacji oraz pełnomocnika rządu ds. byłej NRD Wolfganga Tiefensee, który zamówił sondaż, jego wyniki świadczą o potrzebie "nieustawania w wysiłkach mających na celu skonfrontowanie się z historią NRD". Według oficjalnego raportu opublikowanego na początku czerwca bezrobocie jest na obszarze b. NRD dwukrotnie wyższe niż w zachodniej części kraju. (PAP/AFP).
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.
Mieszkańców Ukrainy czeka trudna zima - stwierdził Franciszek.
W III kw. br. 24 spółki giełdowe pozostające pod kontrolą Skarbu Państwa zarobiły tylko 7,4 mld zł.
Uroczyste przekazanie odbędzie się w katedrze pw. Świętego Marcina w Spiskiej Kapitule na Słowacji.