Abp Silvano M. Tomasi zaapelował w imieniu Stolicy Apostolskiej o dostosowanie ochrony własności intelektualnej do nowoczesnych realiów świata, zmienionego przez rewolucję technologiczną.
Kontekst, w jakim własność intelektualna (IP) funkcjonuje we współczesnym świecie, jest odmienny niż w czasach, kiedy zrodziła się idea ochrony praw autorskich – zwrócił uwagę przedstawiciel Stolicy Apostolskiej przy ONZ w Genewie, podczas 55. sesji Zgromadzeń Światowej Organizacji Własności Intelektualnej (WIPO).
Abp Silvano M. Tomasi zaapelował w imieniu Stolicy Apostolskiej o dostosowanie ochrony własności intelektualnej do nowoczesnych realiów świata, zmienionego przez rewolucję technologiczną. Nowe prawo winno funkcjonować dla dobra ogółu, zgodnie z zasadami pełnej przejrzystości i być szeroko dostępne.
Watykański przedstawiciel zauważył, że poprzez inwestycje w sektorze prywatnym i państwowym jesteśmy świadkami postępującego rozwoju naukowego, szczególnie na polu medycznym, farmaceutycznym i rolniczym. Podkreślił w tym kontekście, że ochrona własności intelektualnej odgrywać będzie główną rolę, jednakże nowe prawo musi kierować się zasadami sprawiedliwości w służbie dla dobra wspólnego.
Papieski dyplomata potępił obecny system, w którym owoce postępu naukowego, zamiast być użyte dla dobra całej ludzkości, pogłębiają nierówności społeczne. Cytując wypowiedź Jana Pawła II przypomniał, że samo tylko prawo zysku nie może być zastosowane do tego, co istotne dla walki z głodem, chorobami i biedą. Abp Tomasi podkreślił, że globalny system patentowy wymaga ciągłego ulepszania w celu wzmocnienia przejrzystości i wydajności. Światowa Organizacja Własności Intelektualnej ma pracować na rzecz całego świata, a jej sekretariat i państwa członkowskie winny odnowić swoje normatywy, aby stały się one bardziej funkcjonalne.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.