Bułgarska policja zastrzeliła migranta, którzy przekroczył nielegalnie granicę z Bułgarii z Turcją w regionie miasta Sredec na południowych wschodzie kraju - poinformowało w piątek bułgarskie MSW. Premier Bojko Borysow opuścił szczyt UE w Brukseli i wraca do kraju.
Był to pierwszy przypadek śmiertelnego postrzelenia migranta na granicy bułgarskiej. Zabity był jednym z grupy 48 Afgańczyków, którzy w nocy z czwartku na piątek nielegalnie przekroczyli granicę bułgarsko-turecką. Podczas interwencji policji, która próbowała zmusić ich do powrotu na terytorium Turcji, doszło do strzelaniny. Według MSW jeden z członków grupy był uzbrojony i zaczął strzelać do patrolu policyjnego. Funkcjonariusze w odpowiedzi użyli broni. W rezultacie wymiany strzałów Afgańczyk zginął. MSW podało, że szef służb operacyjnych MSW Georgi Kostow udał się na miejsce incydentu. W związku z incydentem bułgarski premier Bojko Borysow opuścił szczyt UE w Brukseli i jest w drodze powrotnej do kraju.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.