25 lat temu do Polski powrócił ostatni Prezydent RP na uchodźstwie, Ryszard Kaczorowski.
- III RP rozpoczęła się 22 grudnia 1990 r. Wtedy to kraju powrócił prawowity prezydent, pracujący na emigracji w oparciu o konstytucję kwietniową, której nikt nie uchylił, a którą każdy wolny Polak nosił w sercu. Złożył urząd na ręce wybranego w pierwszych wolnych, od zakończenia II wojny światowej, wyborach prezydenta Polski - Lecha Wałęsy. Na Zamku Królewskim w Warszawie uroczyście przekazał mu insygnia władzy państwowej II RP - mówił 19 grudnia Jan Józef Kasprzyk, zastępca szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych w Świątyni Opatrzności Bożej.
W Wilanowie rozpoczęły się jubileuszowe uroczystości powrotu Ryszarda Kaczorowskiego do ojczyzny i tym samym zakończenia misji prezydentów RP na emigracji. Obchody, na które specjalnie z Wielkiej Brytanii przyleciała prezydentowa Karolina Kaczorowska z córkami i rodzinami, zainaugurowały nieszpory żałobne prowadzone przez abp. Józefa Kowalczyka.
- Dziękujemy za wierną misję, za powrót do kraju, za dorobek życia śp. Ryszarda. Jednocześnie módlmy się za naszą ojczyznę, by panowała w niej miłość braterska – mówił w okolicznościowym wystąpieniu duchowny. Przypomniał, że Ryszard Kaczorowski urodził się w Białymstoku, był aresztowany przez NKWD, przeszedł szlak bojowy z gen. Andersem przez Azję i Afrykę, by na koniec służyć Polsce jako głowa państwa.
- 25 lat temu, z małymi jeszcze wtedy dziećmi, przyjechaliśmy z tatą do Warszawy. To była cicha radość, a jednocześnie podziękowanie dla wszystkich, którzy poza granicami kraju, przez wiele lat, tworzyli Polskę. Podziękowanie dla tych, którzy wychowywali swoje dzieci w kulturze polskiej, uczyli je ojczystego języka, którzy nie dali za wygraną i wierzyli do końca w suwerenność Polski – wspominała po modlitwie Alicja Jankowska, córka Ryszarda Kaczorowskiego.
W sobotnich uroczystościach, które odbyły się w asyście honorowej żołnierzy WP, uczestniczyli przedstawiciele parlamentu i samorządu, harcerze, górnicy oraz bractwa kurkowe.
Obchody jubileuszowe potrwają do 20 grudnia. W niedzielę, z okazji 25. rocznicy powrotu prezydenta II Rzeczypospolitej do ojczyzny i zakończenia misji prezydentów Rzeczypospolitej na emigracji, o godz. 11 odbędzie się Msza św. w katedrze św. Jana Chrzciciela. Przewodniczyć jej będzie kard. Kazimierz Nycz wraz biskupem polowym Józefem Guzdkiem. Po południu w Galerii Porczyńskich zaplanowana jest uroczysta sesja historyczna o prezydenturze na uchodźstwie.
Jubileusz powrotu Ryszarda Kaczorowskiego do Polski został zorganizowany przez komitet społeczny, na którego czele stanęła senator Anna Maria Anders, marszałek Konfederacji Obywateli Kresów Rzeczypospolitej. Tworzą go w głównej mierze Instytutu Tradycji Rzeczypospolitej i Samorządu Terytorialnego oraz bractwa kurkowe z całej Polski.
Prezydentura na uchodźstwie rozpoczęła się po tym jak 17 września 1939r. Ignacy Mościcki bezpośrednio zagrożony sowiecką agresją, podjął decyzję o opuszczeniu terenu Polski. Chciał przez neutralną Rumunię dotrzeć do sojuszniczej Francji i stamtąd kierować dalszą walką państwa polskiego. Nie udało mu się to, bo został internowany. Konstytucja z 1935r. przewidziała, że w dramatycznych okolicznościach, może on mianować swojego następce. Dzięki temu prezydentem od 30 września stał się Władysław Raczkiewicz, który na terenie Francji powołał premiera i naczelnego wodza gen. Władysława Sikorskiego. Po konferencji jałtańskiej wielkie mocarstwa koalicji cofnęły uznanie rządowi na uchodźstwie na rzecz prokomunistycznego rządu w Warszawie, a sam Raczkiewicz zmarł w 1947 r. w Walii. Zastąpił go August Zaleski. W sumie prezydentów na emigracji Polska miała sześciu. Oprócz dwóch wcześniej wymienionych byli to: Stanisław Ostrowski, Edward Raczyński, Kazimierz Sabbat i Ryszard Kaczorowski.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.