ISKK: 40 proc. Polaków chodzi do Kościoła, tylko co szósty przyjmuje Komunię św.
Według przedstawionych dzisiaj badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego, polski katolicyzm cechuje stabilność. Od 2008 r. około 40 proc. Polaków uczestniczy regularnie w niedzielnej Eucharystii i ok. 16 proc. przyjmuje Komunię świętą. Jest to efekt to m.in. aktywnego duszpasterstwa parafialnego – wynika z badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Polsce.
W ostatnich latach obserwuje się stabilizację poziomu praktyk niedzielnych Polaków. Od 2009 r. 39,1 proc. Polaków uczestniczy regularnie w niedzielnej Eucharystii (dominicantes) i 16,32 proc. przyjmuje Komunię świętą (comunicantes). Takie same dane były w 2013 r.
Najbardziej religijnymi obszarami w 2014 r. są diecezje południowo wschodnie: tarnowska (70,1 proc.), rzeszowska (64 proc.), przemyska (59,6 proc.). Diecezjami o najniższym odsetku osób regularnie uczestniczących w Eucharystii są: łódzka (24,8 proc.), szczecińsko-kamieńska (24,9 proc.) oraz koszlińsko-kołobrzeska (25,8 proc.).
Participantes, czyli zaangażowanie katolików w życie parafii, w 2014 roku wyniosło 8 proc.
Mimo intensywnych przemian, polski katolicyzm cechuje stabilność. Od 2008 r. około 40 proc. Polaków uczestniczy regularnie w niedzielnej Eucharystii i 16 proc. przyjmuje Komunię świętą. Jest to efekt to m.in. aktywnego duszpasterstwa parafialnego – wynika z badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Polsce.
Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego jest pierwszym w Polsce ośrodkiem badań nad religijnością oraz duszpasterstwem. Został założony w 1972 r. przez Stowarzyszenie Apostolstwa Katolickiego (Księża Pallotyni). Współpracuje z Konferencją Episkopatu Polski oraz Głównym Urzędem Statystycznym.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.