Starość to nie koniec

W Ustce przez trzy dni obradowało ponad 300 najwybitniejszych dermatologów i alergologów z kraju, a także z Białorusi, Łotwy i Niemiec. Zwieńczeniem naukowej konferencji była uroczysta sesja w ratuszu, poświęcona problemom osób starszych.

Dyskusję poprzedziła Msza święta w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela, której przewodził abp Tadeusz Gocłowski, były metropolita gdański. 

Abp Gocłowski nie ukrywa, że samotność starszego człowieka jest problemem, którego nie można nie dostrzegać. - Bardzo często jego kondycja psychiczna jest znakomita, ale ze względu na okoliczności jest on skazany na izolację, samotność - uważa duchowny. I dodaje: - Dziś, przy ogromnym rozwoju medycyny i wydłużającym się wieku życia aktywność przybiera różne formy. Uniwersytet Trzeciego Wieku jest tego znakomitym przykładem. Na ten problem musi być otwarte młode i średnie pokolenie. Tu nie chodzi tylko o wsparcie materialne, chociaż też. 

Ks. Błażej Kwiatkowski jest duszpasterzem zdrowia w archidiecezji gdańskiej. Według niego starość wiąże się z doświadczeniem i mądrością. - Człowiek nigdy nie jest stary, jeśli weźmie się pod uwagę, że przed nim cała wieczność. Jeśli człowiek kieruje się wartościami zawartymi w Ewangelii, dochodzi wówczas do głosu nadzieja, która pokazuje nam wieczną przyszłość - podkreśla duszpasterz.

Uczestnicy konferencji byli zgodni, że wiara w Boga pozwala odkryć głębszy sens starości, która może być też okazją do większej bliskości z Jezusem.

Obchody Dnia Chorego w Ustce od lat odbywają się przy okazji tzw. Akademii Dermatologii i Alergologii.

Kilkudniowe spotkanie wysokiej klasy specjalistów z całej Polski organizuje prof. Roman Nowicki, kierownik Katedry i Kliniki Dermatologii, Wenerologii i Alergologii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, Honorowy Ambasador Ustki.