Kilkadziesiąt zdjęć Jakuba Szymczuka, fotoreportera "Gościa Niedzielnego", będzie można oglądać w Krakowie.
"Na kijowskim Majdanie Jakub Szymczuk zrobił wiele zdjęć, które stały się później symbolem tamtego protestu" - pisze o wystawie w Międzynarodowym Centrum Kultury (Rynek Główny 25) jej kurator Andrzej Grajewski, również z "Gościa Niedzielnego".
Jak przypomina, fotografie te powstawały w ostatniej fazie konfliktu, a więc w drugiej połowie lutego 2014 roku.
"Ilustrują one napięcie na ulicach Kijowa, kiedy trwały jeszcze rozmowy, wreszcie są zapisem dwóch najbardziej dramatycznych dni 19 i 20 lutego. Wtedy władza zdecydowała się siłą stłumić trwające już trzy miesiące protesty. Spośród tych zdjęć jedno jest wyjątkowe, w symbolicznym skrócie wyraża tragizm kijowskiego Czarnego Czwartku. Przedstawia młodego ochotnika z Dublan Anatolija Żałowagę, zastrzelonego przez snajpera oraz próbującego go ratować Olega Packana. Jakub zrobił je w górnej części ulicy Instytuckiej o godz. 10.24 czasu miejscowego. Tożsamość uwiecznionych na zdjęciu postaci poznaliśmy dzięki temu, że skontaktował się z nim ojciec Anatolija, pragnąc poznać okoliczności śmierci syna. Ta fotografia została ogłoszona Zdjęciem Roku 2014 oraz Zdjęciem 10-lecia konkursu Grand Press Photo" - pisze A. Grajewski.
Wystawa "Majdan w obiektywie Jakuba Szymczuka" została przygotowana we współpracy z "Gościem Niedzielnym". Będzie ją można oglądać od 24 lutego do 3 kwietniaw godz. 10-18.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Dzień wcześniej papież miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej.
Z kolei po stronie Republikanów ruch Trumpa skrytykowało dwoje polityków.
Stwierdził przy tym, że USA "już pracują" nad szczegółami porozumienia z Rosją.
Wcześniej nie przyłączała się do głosów krytyki wobec nowej polityki Waszyngtonu.
97. gala oscarowa okazała się triumfem amerykańskiego kina niezależnego.