Kilkanaście zapisów nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS jest niekonstytucyjnych - orzekł w środę niejednogłośnie Trybunał Konstytucyjny. Uznał też, że cała nowela jest sprzeczna m.in. z konstytucyjną zasadą poprawnej legislacji.
Sentencja wyroku dość dokładnie odpowiadała tej ujawnionej wcześniej przez wpolityce.pl.
Trybunał na swej stronie internetowej opublikował skan całej, liczącej 11 stron, sentencji wyroku.
12-osobowy skład TK zakwestionował m.in. określenie pełnego składu jako co najmniej 13 sędziów; wymóg większości 2/3 głosów dla jego orzeczeń; nakaz rozpatrywania wniosków przez TK według kolejności wpływu; wydłużenie terminów rozpatrywania spraw przez TK; możliwość wygaszania mandatu sędziego TK przez Sejm oraz brak w noweli vacatio legis.
Według TK nowela uniemożliwiła TK "rzetelne i sprawne działanie" i ingerowała w jego niezależność. TK odrzucił zarzut, że rozstrzygał we własnej sprawie, bo nie ma innego organu, który by to zbadał.
TK nie uznał zaś za niekonstytucyjny trybu uchwalenia noweli. Uznał, że nowela jest zgodna z art. 186 konstytucji.
Zdania odrębne do wyroku złożyli sędziowie TK Julia Przyłębska i Piotr Pszczółkowski (wybrani w grudniu ub.r. przez obecny Sejm).
Drastyczne ograniczenie możliwości rzetelnego i niezależnego funkcjonowania TK oznacza naruszenie istoty ustroju Rzeczypospolitej i nie może być tolerowane - powiedział sędzia Stanisław Biernat w uzasadnieniu wyroku.
Sędzia Biernat podkreślił, że "nie trzeba nikogo przekonywać, że rozstrzygana sprawa ma doniosłe znaczenie i wielką wagę". "Naród, czyli suweren, przyjął konstytucję w 1997 r., która wyznacza podstawowe wartości, wolności i prawa jednostek oraz gwarancje ich ochrony, a także normuje organizację i kompetencje władz, a także relacje między władzami oparte na zasadzie podziału, równowagi i współdziałania władz" - przypomniał.
W środę Trybunał uznał, że kilkanaście zapisów nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS jest niekonstytucyjnych. Orzekł też, że cała nowela jest sprzeczna m.in. z konstytucyjną zasadą poprawnej legislacji. 12-osobowy skład TK zakwestionował m.in. określenie pełnego składu jako co najmniej 13 sędziów; wymóg większości 2/3 głosów dla jego orzeczeń; nakaz rozpatrywania wniosków przez TK według kolejności wpływu; wydłużenie terminów rozpatrywania spraw przez TK; możliwość wygaszania mandatu sędziego TK przez Sejm oraz brak w noweli vacatio legis.
"Władza ustawodawcza jest demokratycznie legitymowana do tworzenia prawa, ale jest zobowiązana czynić to w granicach konstytucji. Gwarantem przestrzegania konstytucji przez władzę ustawodawczą jest Trybunał Konstytucyjny" - podkreślił.
"Trybunał zatem jest niezbędnym składnikiem ustroju demokracji konstytucyjnej w Polsce" - mówił sędzia. Dodał, że jego podstawową funkcją jest czuwanie nad konstytucyjnym ładem państwa.
"Nie jest dopuszczalne pozbawienie, albo zastępowanie Trybunału w tej roli. Drastyczne ograniczenie możliwości rzetelnego i niezależnego funkcjonowania TK oznacza naruszenie istoty ustroju Rzeczypospolitej i nie może być tolerowane" - zaznaczył sędzia Biernat.
Jak ocenił "sytuacja określana w publicystyce jako sparaliżowanie, czy unieruchomienie Trybunału jest niestety nieodległa od prawdy, powoduje, że naruszone zostały podstawowe pryncypia ustrojowe", czyli - jak dodał - zasada państwa prawa, podziału władz, niezależności władzy sądowniczej i ochrony praw i wolności jednostek.
"Ani sam Trybunał ani żaden organ zewnętrzny nie może uchylić ani zmienić kończącego postępowanie orzeczenia wydanego przez skład orzekający Trybunału, nawet jeżeli to orzeczenie zostało wydane na podstawie przepisów, które później zostały ocenione jako niezgodne z konstytucją" – wskazał sędzia Biernat.
Jak podkreślił, nie jest dopuszczalne odpowiednie zastosowanie do wyroków Trybunału Konstytucyjnego przepisów procedury cywilnej o trybie stwierdzania nieważności postępowania.
"Ze względu na nieodwracalność wad proceduralnych wyroków Trybunału jest istotne, by wszelkie ewentualne wątpliwości konstytucyjne odnośnie do podstaw jego orzekania zostały wyjaśnione zanim przepisy zostaną stosowane" - dodał Biernat uznając, że w tym sensie środowe orzeczenie "jest wydawane w sytuacji nadzwyczajnej, jest ono niezbędne dla przełamania wątpliwości dotyczących ustawy o Trybunale Konstytucyjnym".
Biernat zaznaczył, że ocena zgodności z konstytucją ustawy regulującej tryb postępowania przed Trybunałem "powinna mieć charakter priorytetowy" - dlatego została rozpoznana w takim trybie. Wcześniej Biernat wskazał, że "przedmiot badania nie może być podstawą orzekania".
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.