64. Piesza Pielgrzymka Rybnicka przybyła w sobotę na Jasną Górę w Częstochowie. Blisko cztery tysiące pątników pokonało trasę 115 km w ciągu 4 dni, część z nich wkroczyła do sanktuarium w tradycyjnych śląskich strojach.
Pielgrzymka rybnicka jest jedną z najliczniejszych i najstarszych w regionie. Od kilku lat reprezentuje również całą Archidiecezję Katowicką. Blisko tysiąc wiernych z terenu archidiecezji przybyło autokarami, samochodami i pociągami, aby wraz z pielgrzymami pieszymi modlić się na Jasnej Górze.
Wszyscy zgromadzili się na mszy świętej, której przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej bp Józef Kupny. "Pielgrzymka na Jasną Górę to wędrówka do miejsca świętego, wybranego przez Maryję, w którym oddajemy Jej cześć i hołd, to miejsce duchowego nawracania, uzdrawiania i odnajdywania sensu życia, miejsce szczególnych łask, miejsce w którym odnajdujemy duchowy pokój, przytulając się do serca matki" - powiedział.
Po raz pierwszy z Rybnika na Jasną Górę poszło w 1945 r. trzech żołnierzy, którzy obiecali Matce Bożej, że jak przeżyją wojnę, podziękują jej za to w Częstochowie. Od tego czasu chodzili już co rok. Z czasem dołączali do nich kolejni pielgrzymi. W 1975 r. ich liczba po raz pierwszy przekroczyła tysiąc.
W tym roku hasłem pielgrzymki było zawołanie "Maryjo naucz nas pięknego życia".
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.