Po raz 13. w Wielki Piątek ulicami Starego Miasta przeszła Warszawska Droga Krzyżowa. Tegoroczne rozważania męki Pańskiej przygotował aktor Radosław Pazura. W nabożeństwie uczestniczył tłum warszawiaków.
Droga Krzyżowa tradycyjnie wyruszyła sprzed kościoła św. Anny przy Krakowskim Przedmieściu. Wierni, niosąc 100-kilogramowy krzyż, przeszli ulicami Miodową, Senatorską, przez pl. Piłsudskiego, by Krakowskim Przedmieściem powrócić w kierunku kościoła akademickiego.
Słowo pasterskie skierował do uczestników nabożeństwa metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Duchowny zaznaczył, że droga krzyżowa Jezusa, Jego męka, krzyż i zmartwychwstanie są najjaśniejszym objawieniem Bożego miłosierdzia, nad którym szczególnie w roku jubileuszowym się pochylamy.
- Stajemy przy krzyżu Chrystusa w roku, kiedy wspominamy 1050. rocznicę chrztu Polski. Wtedy postawiono na polskiej ziemi krzyż i przyjęliśmy płynącą z niego naukę miłości. 1050 lat później przychodzi czas, aby zrobić rachunek sumienia z bycia pod krzyżem - mówił.
Metropolita warszawski przypomniał, że droga krzyżowa Chrystusa wciąż trwa - w każdej Eucharystii, ale także w wielu miejscach na świecie, gdzie toczą się wojny, prześladowania z powodu poglądów i wiary. - Nie sposób nie wymienić tych wszystkich, którzy zginęli niewinnie w ostatnich dniach w Brukseli, wcześniej w Paryżu i w innych miejscach świata z rąk okrutnych, bezmyślnych terrorystów; a także tych, którzy stracili podczas zamachów swoich bliskich - mówił kardynał. I dodał, że Chrystus cierpi także w uchodźcach, którzy "stoją u bram Europy i czekają na miłosierdzie".
W nawiązaniu do aborcji dokonanej kila tygodni temu w stołecznym szpitalu Świętej Rodziny, metropolita warszawski zwrócił się z wielkim apelem do odpowiedzialnych za ratowanie ludzkiego życia, matek, ojców, lekarzy, pielęgniarek, położonych, polityków stanowiących prawo, "żeby nie musiał umierać Chrystus w śmierci niewinnych nienarodzonych dzieci”.
- To jest ta modlitwa Wielkiego Tygodnia i nasza nadzieja, że zmartwychwstaniemy w tym, co jest w nas grzeszne i słabe - zakończył.
W Warszawskiej Drodze Krzyżowej uczestniczyli pasterze warszawskiego Kościoła, a także tłum mieszkańców. Uliczne nabożeństwo odbywa się od 2004 roku.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Obecnie przechodzimy przez zmianę technologiczną, która całkowicie odmieni kulturę."
"Obecnie przechodzimy przez zmianę technologiczną, która całkowicie odmieni kulturę."
"Nie wystarczy wyznawać wiarę, trzeba angażować się na rzecz dobra."
Leon XIV zapewnił Zełenskiego o modlitwie, by ucichł huk oręża.
Działacze partii komunistycznej uznali, że inicjatywa ma tło polityczne.