Ponad 4300 artykułów na temat nowej encykliki Benedykta XVI ukazało się w prasie języka angielskiego, francuskiego, hiszpańskiego, włoskiego i portugalskiego. Pierwszego bilansu recepcji ogłoszonego dokładnie przed miesiącem dokumentu dokonują firmy zajmujące się monitoringiem mediów.
Tym razem ze względu na trwające na północy globu wakacje encyklika spotkała się z większym oddźwiękiem na półkuli południowej. Jej treść prezentowali tam zarówno pasterze Kościoła, jak i politycy czy uczeni. Choć od samego początku tekst Caritas in veritate był dostępny w internecie, jej wydanie książkowe w wielu krajach przynajmniej przez kilka dni należało do absolutnych bestsellerów. Ów sukces wydawniczy nie uchronił jednak papieskiego dokumentu od krytyki, również wewnątrz Kościoła. George Weigel wskazuje, na przykład, na niejednorodność tekstu. W jego przekonaniu można w nim znaleźć zarówno głęboką refleksję Benedykta XVI, jak i wyraźne ślady ideologii trzecioświatowej, którą zdaniem amerykańskiego teologa kieruje się dzisiaj Papieska Rada Iustitia et Pax.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.