23 sierpnia rozpoczął się w Rimini 30. Mityng Przyjaźni między Narodami. Został jak zwykle zorganizowany przez ruch Comunione e Liberazione, „Komunia i Wyzwolenie”.
To największe tego rodzaju spotkanie we Włoszech w tym roku nosi tytuł „Poznanie jest zawsze wydarzeniem”. Poznanie, jako spotkanie z faktami, które narzucają się z zewnątrz, zmusza do poszukiwania jakiegoś sensu. Do tego potrzebne są osoby, które pomogą ten sens odnaleźć.
Taka jest myśl przewodnia, która będzie towarzyszyć w tym roku rozważaniom na temat polityki międzynarodowej, polityki społecznej, szkoły. Oprócz tego zorganizowano koncerty, zawody sportowe, spektakle teatralne, wystawy, świadectwa nadzwyczajnych świadków. Rosyjski reżyser Andriej Tarkowski, gdy uczestniczył przed laty w mityngu postawił pytanie: „Dlaczego żyjemy na tej ziemi? Gdybyśmy nie stawiali sobie tego pytania – dodał – nie bylibyśmy godni nazywać się ludźmi”.
Na to pytanie postara się odpowiedzieć 300 prelegentów. Na terenach targów w Rimini można zobaczyć prawie wszystko. To jedna z największych imprez wystawienniczych we Włoszech, a pretendująca do największych i najnowocześniejszych targów w Europie.
Obok wspomnianych wcześniej spotkań ideowych na terenach targów otworzyło swoje stanowiska kilkuset wystawców, w tym także i Radio Watykańskie. Sacrum i profanum. Więcej profanum niż sacrum. Targi to okazja do zaistnienia i pokazania tego, co się chce sprzedać lub zareklamować. Wystawiane są drobiazgi, takie jak drobna biżuteria, ale też ekologiczne lokomotywy. Wszystko jednak w klimacie przyjaźni międzyludzkiej, bo targi mają łączyć a nie dzielić. Mityng potrwa do przyszłej soboty i jak w latach ubiegłych liczy na obecność około 800 tysięcy widzów.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.