Na Krymie demonstrowano za dniem pamięci o ofiarach totalitaryzmu

W Symferopolu na ukraińskim Krymie odbyła się w niedzielę demonstracja poparcia dla ogólnoeuropejskiego dnia pamięci o ofiarach reżimów totalitarnych. Uczestniczyło w niej około 300 osób, a organizatorem był medżlis (samorząd) Tatarów krymskich.

W oświadczeniu przyjętym na mityngu wyrażono poparcie dla rezolucji Zgromadzenia Parlamentarnego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), proponującej ustanowienie 23 sierpnia europejskim dniem pamięci ofiar stalinizmu i nazizmu.

Zwrócono się też do instytucji europejskich z apelem o "maksymalne poparcie dla praw powracającego do ojczyzny narodu Tatarów krymskich".

Wiceprzewodniczący medżlisu Refat Czubarow ocenił, że na Krymie miała miejsce "jedna z najpotworniejszych zbrodni reżimu komunistycznego - totalna deportacja rdzennego narodu". Podkreślił: "Jest dla nas pryncypialnie ważne, by ten dzień na Krymie (...) obchodzić z całą Europą".

Na Krymie żyje ok. 300 tys. Tatarów. Większość z nich osiedliła się tam po odzyskaniu przez Ukrainę niepodległości w 1991 r. W latach 40. ubiegłego wieku mieszkający tam od stuleci Tatarzy zostali deportowani do azjatyckiej części ówczesnego ZSRR. Była to kara wymierzona im przez Stalina za rzekomą współpracę z Niemcami.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 31 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
1 2 3 4 5 6 7
21°C Czwartek
rano
32°C Czwartek
dzień
33°C Czwartek
wieczór
27°C Piątek
noc
wiecej »