Farę, katedrę i świątynię pw. św. Wojciecha odwiedzą w sobotę w Poznaniu uczestnicy Wieczora kościołów. W tym roku przedsięwzięcie organizowane jest pod hasłem "Chrzcielne początki" i nawiązuje do przypadającego w tym roku 1050-lecia chrztu Polski.
Poznań wskazywany jest jako jedno z miejsc, w których w 966 roku mógł się odbyć chrzest Mieszka. Prawdopodobnie miało to miejsce na Ostrowie Tumskim, wyspie na której obecnie stoi poznańska katedra.
Rzecznik prasowy poznańskiej kurii ks. Maciej Szczepaniak podał, że w trakcie tegorocznej edycji zaplanowano zwiedzanie niedostępnych na co dzień zakamarków trzech świątyń, oraz koncerty, prelekcje i wspólne modlitwy. Wydarzenie zakończy msza św. z odnowieniem przyrzeczeń chrzcielnych w poznańskiej katedrze.
Wieczór kościołów rozpocznie się koncertem organowym w farze. Dziewiętnastowieczny instrument zaprojektowany i zbudowany przez najlepszego organmistrza Europy Friedricha Ladegasta jest ozdobą kościoła. W kościele pw. św. Wojciecha będzie można m.in. wysłuchać koncertu chóru kameralnego Fermata.
O tym, jak przed tysiącem lat wyglądał pałac Mieszka i kaplica Dobrawy opowie na Ostrowie Tumskim, przy kościele Najświętszej Marii Panny prof. Hanna Kóćka-Krenz. To jej zespół archeologów odnalazł w tym miejscu w 1999 roku relikty palatium Mieszka I, a później także fundamenty pałacowej kaplicy.
W katedrze zwiedzający będą mogli wysłuchać wykładów nt. pierwszej siedziby biskupów Polski, prelekcje o zabytkach najstarszej na ziemiach polskich katedry, poznają też tajemnice znajdującej się w świątyni Złotej Kaplicy. W tym miejscu spoczywają szczątki księcia Mieszka I i króla Bolesława Chrobrego.
Wieczór kościołów zwieńczy koncert przy chrzcielnicy w wykonaniu chóru kameralnego Motet et Madrigal, a także msza św. połączona z odnowieniem przyrzeczeń chrzcielnych, której będzie przewodniczyć bp Damian Bryl.
W poprzednich latach w ramach przedsięwzięcia można było zobaczyć w Poznaniu najstarsze kościoły, świątynie gotyckie, kościoły na Ostrowie Tumskim i kościoły parafii dzielnic Jeżyce i Łazarz.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.