Zespół archeologów poinformował o odkryciu śladów ostatniej bitwy obrońców starożytnego miasta Majów El Mirador w Gwatemali z najeźdźcami z Meksyku - donosi serwis internetowy Independent Online.
El Mirador było w starożytności wielkim miastem Majów, zbudowanym około 850 r. p.n.e., położonym w dzisiejszej północnej Gwatemali, na terenie departamentu El Peten w głębi lasu tropikalnego w odległości 8 kilometrów od granicy z Meksykiem.
Zespół naukowców odkrył na szczycie Piramidy Tygrysa - jednej z trzech największych budowli w mieście - setki grotów strzał i włóczni oraz fragmenty ludzkich kości i rozbitych naczyń.
Wiele z odnalezionych ostrzy zostało wykonanych z obsydianu - rodzajów szkliwa wulkanicznego - pochodzącego z odległego o kilkaset kilometrów środkowego Meksyku. Zdaniem naukowców, odnalezione ostrza mogły należeć do wojowników z Teotihuacan, których starożytna cywilizacja rozwijała się w okolicach dzisiejszego miasta Meksyk.
Znaleziska mogą być pozostałościami krwawej bitwy, jaka rozegrała się między ostatnimi obrońcami El Mirador a najeźdźcami z Teotihuacan, sprzymierzonymi prawdopodobnie z Majami zamieszkującymi Tikal - mniejsze miasto oddalone o około 60 kilometrów i wrogie wobec El Mirador.
El Mirador osiągnęło szczyt swojego rozwoju w okresie III w. p.n.e. - I w. n.e., kiedy liczyło ponad 100 tysięcy mieszkańców. W połowie II w. n.e. miasto zostało opuszczone na kilka stuleci, a w okresie VII-IX w. ponownie zasiedlone przez mniejszą populację i ostatecznie wyludnione.
Zdaniem dr. R. Hansena, Piramida Tygrysa była ostatnim punktem obrony grupy około 200 mieszkańców i członków rodziny królewskiej El Mirador, która nadal pozostawała w wyludnionym mieście i próbowała stawiać opór najeźdźcom.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"