Policjanci z CBŚP publikują - za zgodą sądu - wizerunki dziewięciu mężczyzn podejrzanych o utrwalanie i rozpowszechnianie w sieci pornografii dziecięcej. Apelują, by osoby pokrzywdzone zgłaszały się do poznańskiego zarządu CBŚP.
Sprawa - jak powiedziała PAP rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji kom. Agnieszka Hamelusz - dotyczy w sumie kilkuset osób. Policjanci zajmujący się cyberprzestępczością w niespełna 2 lata ustalili internetowe powiązania ponad 750 internautów, którzy mogli wymieniać się w sieci materiałami pedofilskimi.
"Dotąd zatrzymanych zostało 15 mężczyzn w wieku od 17 do 46 lat. To mieszkańcy siedmiu polskich województw, a także Norwegii i Irlandii. Sprawa jest jednak rozwojowa; nie wykluczamy kolejnych zatrzymań" - dodała Hamelusz.
Wszyscy zatrzymani w tej sprawie zostali tymczasowo aresztowani. Za utrwalanie i rozpowszechnianie pornografii dziecięcej grozi im do 12 lat więzienia. 17-latek trafił do poprawczaka.
Sąd zgodził się na opublikowanie wizerunków dziewięciu podejrzanych. Policja i prokuratura chcą w ten sposób dotrzeć do kolejnych pokrzywdzonych. Zdjęcia mężczyzn umieszczono m.in. na stronie komendy wojewódzkiej w Poznaniu i CBŚP. "Można kontaktować się z poznańskim zarządem CBŚP pod numerem telefonu: (61) 841 54 50 lub zgłaszać się osobiście do siedziby przy ul. Kochanowskiego 3 w Poznaniu" - poinformowała Hamelusz.
Śledztwo nadzoruje Wydział I Śledczy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.