Dębowiec: Jubileusz 100-lecia przybycia saletynów
Księża saletyni posługujący w sanktuarium Matki Bożej Płaczącej w Dębowcu przygotowują się do obchodów 100-lecia przybycia do "polskiego La Salette", gdzie w najbliższy czwartek 17 września rozpoczną się czterodniowe uroczystości odpustowe.
Podczas dwóch pierwszych dni, uczestnicy będą się modlić w intencji chorych i kapłanów, trzeci dzień poświęcony będzie tematyce pojednania, a niedziela będzie dniem dziękczynienia.
- Uroczystym odpustem rozpoczynamy roczne przygotowanie do naszego zakonnego jubileuszu - mówi ks. Roman Grądalski, kustosz dębowieckiego sanktuarium. „To wielkie wydarzenie zarówno dla naszej wspólnoty, dla mieszkańców Dębowca, jak i rzeszy pielgrzymów, którzy tak licznie tu przybywają. Chcemy się dobrze przygotować do tego wydarzenia – dodaje ks. Grądalski.
Uroczystości odpustowe potrwają w Dębowcu do niedzieli. Przewodniczyć im będą biskupi: Edward Białogłowski, biskup pomocniczy diecezji rzeszowskiej i biskup tarnowski Wiktor Skworc.
Zgromadzenie Misjonarzy Matki Bożej z La Salette powstało w 1852 r. Założył je francuski biskup Philibert de Bruillard z Grenoble. Obecnie jest na świecie prawie 1000 saletynów. Pracują w 25 krajach. Tworzą 8 prowincji i 3 regiony. Ostatnio powrócili po 40 latach do Birmy, a rozpoczynają posługę w Australii. W Polsce saletyni są obecni od 1852 r.
Saletyni posługują w sanktuarium Matki Bożej Saletyńskiej od prawie 100 lat. Rocznie do Dębowca przybywa 700 zorganizowanych grup pielgrzymkowych, nie licząc uczestników uroczystości odpustowych oraz pielgrzymów indywidualnych.
Uwaga na FOMO
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
Ponad 25 tys. Syryjczyków mieszkających w Turcji wróciło do kraju
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
Libia: Celnicy zarekwirowali sprzęt medyczny z Izraela, bo...
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Mozambik: Liczba ofiar cyklonu Chido wzrosła do 120 osób
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
Mbappé: wszystko w moim życiu jest darem od Boga
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
