Abp Sławoj Leszek Głódź
Abp Sławoj Leszek Głódź
Henryk Przondziono/Agencja GN

Droga do pojednania polsko-rosyjskiego?

Brak komentarzy: 0
KAI

publikacja 17.09.2009 15:01

Nadzieję na wypracowanie wspólnego dokumentu mówiącego o pojednaniu polsko-rosyjskim wyraził w rozmowie z KAI abp Sławoj Leszek Głódź.

W 70. rocznicę agresji wojsk sowieckich na Polskę, metropolita gdański dodał, że droga do takiego dokumentu będzie trudniejsza, aniżeli starania wokół niedawnego oświadczenia biskupów Polski i Niemiec.

„Problem w tym kto mógłby być partnerem z tamtej strony. Powinna to być Cerkiew prawosławna ale czy wyrazi taką wolę? – zastanawia się hierarcha dodając, że „jest to problem bardzo złożony”, także dlatego, że dotyczy „nie tylko spraw czysto religijnych”.

Metropolita gdański zwraca uwagę, że trudność polega także na tym, że – w przeciwieństwie do ogłoszonego w sierpniu oświadczenia przewodniczących Episkopatów Polski i Niemiec – współautorami dokumentu polsko-rosyjskiego byliby przedstawiciele nie jednego, ale dwóch Kościołów chrześcijańskich: katolickiego i prawosławnego.

Jednocześnie abp Głódź zadeklarował, że Kościół w Polsce będzie szedł drogą, która mogłaby przybliżyć wypracowanie deklaracji o pojednaniu. „Nie zaczynamy od nowa. Będąc biskupem polowym składałem wizyty także przedstawicielom duszpasterstwa patriarchatu prawosławnego, zawsze modlimy się na cmentarzach żołnierzy prawosławnych” – zaznaczył hierarcha.

„Na tym etapie modlimy się, pamiętamy o zmarłych i o żołnierskiej krwi. Zawsze to czyniliśmy i czynimy. A na grobach katyńskich zawsze rozlegały się modlitwy ekumeniczne, podobnie jak na cmentarzu pod Lenino” – powiedział KAI abp Głódź dodając, że Kościół w Polsce jest zawsze otwarty na dialog.

„Chrystus drogowskazem, znakiem i drogą do pojednania. W tym kierunku na pewno będziemy szli” – zadeklarował hierarcha.

Pytany przez KAI o ocenę sporu polskich polityków wokół określenia zbrodni katyńskiej mianem „ludobójstwa”, abp Głódź ocenił tę polemikę jako „żenującą”. Przypomniał, że przed laty sama strona rosyjska uznała taką właśnie kwalifikację tej zbrodni.

„Taki spór na pewno nie służy dobrej sprawie i polskiej racji stanu” – podkreślił metropolita gdański.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..