27. Pielgrzymka Ludzi Pracy

Od godz. 11. uroczystej Sumie na szczycie jasnogórskim koncelebrowanej przez duszpasterzy świata pracy przewodniczy bp Kazimierz Ryczan, który wygłosi także kazanie.

Pielgrzymka została zainaugurowana już wczoraj, 19 września Mszą św. o godz. 19., której przewodniczył bp Kazimierz Górny z Rzeszowa. Po Apelu rozpoczęła się Droga Krzyżowa i nocne czuwanie modlitewne z pasterką o północy.

W zaproszeniu na pielgrzymkę Janusz Śniadek, przewodniczący KK NSZZ „Solidarność” przypomniał, że bieżący rok obfituje w wiele bardzo ważnych dla naszej Ojczyzny rocznic. Przypominamy 30. rocznicę pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski, której owocem jest wolna Polska; rocznicę czerwca 1979, bez którego nie byłoby Polskiego Sierpnia 1980, a więc nie byłoby „Solidarności” i 4 czerwca 1989, czyli dnia w którym społeczeństwo polskie powiedziało „NIE” obcemu nam systemowi wartości.

Śniadek podkreślił, że w tym roku przypada 25. rocznica męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki. „Ten bohaterski, a zarazem skromny Kapłan poprowadził nas na Jasną Górę w czasie, gdy zrodzoną wraz z „Solidarnością” Nadzieję, ówczesna władza próbowała - wprowadzając stan wojenny - zabić. Zamordowano Kapłana, który przewodniczył Pierwszej i Drugiej - tak bardzo „Solidarnościowej” - Pielgrzymce Ludzi Pracy, ale Nadzieja i „Solidarność” przeżyły” - napisał w zaproszeniu przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.

Podkreślił, że tegoroczna pielgrzymka „jest ważnym, jeżeli nie najważniejszym wydarzeniem Roku Niepodległości i Solidarności” i dodał, że „Solidarność” ma za co dziękować Królowej Polski i ma o co Ją prosić. „Wiele zależy od nas, od rządzących naszą Ojczyzną, od pracodawców i polityków, ale bez wstawiennictwa u Boga Jasnogórskiej Pani, wiele nabrzmiałych problemów gospodarczych i społecznych staje się problemami nie do rozwiązania” - zauważył Śniadek, apelując o obecność u Maryi - Matki Miłości i Sprawiedliwości Społecznej, aby zamanifestować swą wiarę oraz jedność i determinację w walce o godność człowieka pracy i prawa pracownicze.

Przed Cudownym Obrazem Matki Bożej w Częstochowie wielokrotnie modlił się ks. Popiełuszko. Prosił, by Polacy i wszyscy ludzie dobrej woli zrozumieli, że „przez Krzyż idzie się do Zmartwychwstania, do zwycięstwa i że innej drogi nie ma”.

Pielgrzymki wrześniowe stawały się głównym wydarzeniem, podczas którego ludzie pracy, zwłaszcza skupieni pod sztandarami „Solidarności” mieli jedyną okazję by zamanifestować swą jedność i determinację w walce o wolność Ojczyzny, godność człowieka pracy i prawa pracownicze. Widzieli to ówcześni przywódcy i protestowali przeciw tym pielgrzymkom, ale ich uczestników jeszcze bardziej to mobilizowało. Nigdy jednak pielgrzymki Ludzi Pracy nie traciły charakteru religijnego. Były bezkrwawą walką o prawa człowieka, walką poprzez modlitwę za wstawiennictwem Królowej Polski.