- Papież Franciszek, zanim wyruszył w niedzielę na Campus Misericordiae w Brzegach rozmawiał w Pałacu Arcybiskupów Krakowskich z ministrem obrony Antonim Macierewiczem - poinformował PAP rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz.
Szczegółów rozmowy rzecznik nie ujawnił. Podał jedynie, że była to "dłuższa rozmowa", która odbyła się po hiszpańsku.
PAP dowiedziała się w MON, że w spotkaniu uczestniczyli Macierewicz, wiceszef MON Wojciech Fałkowski (obaj z małżonkami) oraz wiceminister Bartosz Kownacki. Było też kilku żołnierzy reprezentujących cztery rodzaje sił zbrojnych: Wojska Lądowe, Siły Powietrzne, Marynarkę Wojenną i Wojska Specjalne.
W prezencie od MON i żołnierzy Franciszek dostał szopkę krakowską oraz replikę wydanego po łacinie jednego z dzieł Mikołaja Kopernika.
Minister obrony rozmawiał z papieżem po hiszpańsku bez pośrednictwa tłumacza - powiedziało źródło w MON. Prawdopodobnie wśród tematów rozmowy była organizacja Światowych Dni Młodzieży w Krakowie, które w niedzielę dobiegają końca.
Według źródła w MON rozmowa z Franciszkiem trwała ok. 30 minut i zaczęła się przed godz. 8.
Telewizje pokazały, jak w niedzielę po godz. 8 Macierewicz z osobami towarzyszącymi opuszczał krakowską kurię. Krótko potem papież Franciszek wyruszył do Brzegów.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.