„Reanimacja Kościoła katolickiego w Czechach jest długoterminowym celem i nawet papież nie może dokonać cudów tak szybko” – m.in. te słowa ks. Tomáša Halíka służą dziennikowi „New York Times” za komentarz do trwającej pielgrzymki Benedykta XVI do Republiki Czeskiej
Wpływowe nowojorskie pismo przypomina, że papież, przybywa do kraju „urodzonych sceptyków”, i zauważa, iż naocznym wyrazem stosunku większości Czechów do Kościoła był brak rzeszy witających papieża na ulicach Pragi podczas pierwszych godzin pobytu biskupa Rzymu na ziemi czeskiej. Pismo zwraca uwagę, że czeskie gazety więcej miejsca poświęcają upodobaniu papieża do czerwonych butów-mokasynów niż religijnej misji, z jaką przybywa.
Dziennik szczegółowo opisuje korzenie niechęci Czechów do religii, przypominając o sprawie Jana Husa, a także o okrutnych prześladowaniach księży katolickich w czasie rządów komunistów. Pismo podkreśla też, że cieniem na stosunkach między państwem a lokalnym Kościołem kładzie się nierozwiązana sprawa odszkodowań za zabrane przez władze komunistyczne majątki kościelne.
Wybitny czeski teolog i pisarz ks. Tom Halík w rozmowie dziennikarzem NYT podkreśla , że choć papieska pielgrzymka ożywiła środowiska niektórych tradycjonalistów i intelektualistów katolickich, wielu Czechów nadal mieszka na „duchowej pustyni” i zmiana tego stanu rzeczy może nastąpić dopiero w dłuższej perspektywie.
Papież wznowił spotkania z przedstawicielami Kurii Rzymskiej.
Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF) alarmuje.
Zdjęcie papieża, bez sutanny i piuski widnieje na pierwszych stronach włoskich gazet.
Porozumienie wyklucza jednak możliwość stawiania tam baz wojskowych.
Właśnie przy wsparciu Rosji wybudowała wojskową bazę lotniczą niedaleko granicy z sąsiadem.
Austen Ivereigh nie wierzy, że Franciszek wkrótce zrezygnuje.