„Każdego roku w Pakistanie setki młodych dziewczyn, chrześcijanek i hinduistek, zostaje przemocą nawróconych na islam” – mówi chrześcijański aktywista z tego kraju, Nāsir Sa’īd.
Wskazuje on, że struktury państwa pakistańskiego nigdy nie przeciwstawiły się w konkretny sposób takim praktykom, pomimo ich prawnego zakazu.
Dyrektor Centrum Pomocy, Wsparcia i Porozumień Prawnych, pozarządowej agencji wspierającej chrześcijan, podał jako przykład haniebnego procederu historię Asmy. Dziewczynę kilka miesięcy temu porwał wpływowy sąsiad, Ghulām Hussain, a kiedy udało jej się uciec, sfabrykował on akt ślubu i dowód jej przejścia na islam. Rodzice Asmy, aby uratować własną córkę, musieli ją ukryć. Te i inne przypadki dowodzą, „iż religii używa się, aby zatuszować prawdziwe przestępstwa”, jak to komentuje Sa’īd. I dodaje, że „wymuszony ślub nigdy nie może by ważny”, ale niestety nie tylko policja, „lecz także sądy ignorują prawo”. W tej sytuacji „nadużywanie władzy jest rozpowszechnionym zwyczajem wśród wpływowych osób w Pakistanie” – podsumowuje chrześcijański aktywista.
Wcześniej uwolniono trzech Izraelczyków, którzy przez 484 dni byli przetrzymywani w Strefie Gazy.
Co najmniej 54 osoby zginęły, a 158 zostało rannych w ostrzale artyleryjskim targu.
Zastąpił bp. dr. Mariana Niemca, który sprawował ten urząd w latach 2014-2024.
Są zniszczenia w obwodach zaporoskim, odeskim, sumskim, charkowskim, chmielnickim i kijowskim.