Unia Europejska wznowiła w piątek, zgodnie z wcześniejszą zapowiedzą, rozmowy akcesyjne z Chorwacją. Stało się to możliwe dzięki osiągnięciu przez ten kraj porozumienia ze Słowenią w sprawie rozwiązania sporu granicznego, przez który Lublana blokowała dotąd chorwackie starania.
Unijny komisarz ds. rozszerzenia Olli Rehn nazwał wznowienie negocjacji przełomem. Zaznaczył, że jest to sytuacja obopólnej, a nawet trójstronnej wygranej. "To także zwycięstwo Unii Europejskiej, jeśli możemy odblokować negocjacje z Chorwacją i stwierdzić, że problem graniczny jest uregulowany" - oznajmił.
Jak zaznacza agencja Reutera, wznowienie rozmów dodaje nadziei Chorwacji na zakończenie negocjacji do lipca przyszłego roku. Sfinalizowanie negocjacji w 2010 roku pozwoliłoby jej przystąpić do Unii w 2011 roku.
Chorwacja i należąca do UE od 2004 roku Słowenia spierały się o przebieg granic lądowej i morskiej m. in. w rejonie Zatoki Pirańskiej nad Adriatykiem.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.