Szwedzki krajowy związek sportowy zalecił, aby podnoszenie ciężarów wprowadzać do programu treningów dzieci już w wieku siedmiu lat, ponieważ wzmacnia układ kostny
Sveriges Riksidrottsforbundet zrzeszający 68 związków sportowych obniżył obowiązującą od ponad 20 lat granicę wieku, kiedy zwykle rozpoczynano trening siłowy z ciężarami z piętnastu do zaledwie siedmiu lat. Jak wyjaśnił związek jest to decyzja oparta na wieloletnich badaniach naukowych.
Podjęto ją po zakończeniu badań prowadzonych przez Michaila Tonkonogiego, profesora prestiżowego uniwersytetu medycznego Karolinska Institutet w Sztokholmie, który m.in. przyznaje nagrody Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny. Rosyjski uczony od wielu lat zajmuje się treningiem siłowym; jest również wykładowcą w wyższej szkole sportowej w Dalarna.
"Trening siłowy z ciężarami wcale się tak bardzo nie różni w przypadkach dzieci, młodzieży czy dorosłych. Różnica polega tylko na skonstruowaniu go tak, aby dla dzieciaków był zabawą. Dotychczas wszyscy obawiali się kontuzji. A faktycznie jest odwrotnie - trening siłowy we wczesnym wieku wzmacnia kości, zwłaszcza kręgosłup" - uważa Tonkonogi.
Rosyjski naukowiec, który posiada doświadczenie z treningów judo w byłym ZSRR zwrócił uwagę na statystyki. "W Szwecji, co roku 65 tysięcy dzieci ulega kontuzjom podczas uprawiania sportu, z czego większość z nich odnoszą dziewczęta. Okazuje się, że urazy odnoszą jednostki słabsze. Zajęcia z ciężarami we wczesnym wieku są w stanie zmniejszyć ich ilość".
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.