Sąd Apelacyjny w Białymstoku złagodził we wtorek kary wobec trzech młodych mieszkańców miasta, oskarżonych o propagowanie faszyzmu i nienawiści na tle rasowym. Wykonanie orzeczonych w pierwszej instancji kar więzienia sąd warunkowo zawiesił na pięć lat.
Proces dotyczył malowania na murach i pomnikach m.in. swastyk, napisów SS czy antyżydowskich haseł. Ponad dwa lata temu pojawiły się one w różnych częściach miasta, m.in. na pomniku ofiar bohaterów białostockiego getta i żydowskim cmentarzu.
W styczniu białostocki sąd okręgowy orzekł kary od roku do roku i ośmiu miesięcy więzienia wobec trzech osób identyfikujących się z subkulturą skinheadów, dwie kolejne uniewinnił.
Na terenie byłego niemieckiego obozu dla polskich dzieci odbędzie się Mała Droga Krzyżowa.
"Chodzi o to, kto jest właścicielem prawdy i kto ją interpretuje."
Papieski jałmużnik po raz dziesiątypojechał do naszego ogarniętego wojną sąsiada.
Niepokój budzą zapowiedzi redukcji liczebności amerykańskich wojsk w Europie.
Sąd ws. prowokacji wobec ks. Popiełuszki chce przesłuchać zastępcę dyr. Departamentu IV MSW
Decyzja wywołała oburzenie wśród części lokalnej społeczności.