W środę przed południem premier Donald Tusk powitał goszczącego w Polsce z wizytą roboczą wiceprezydenta USA Joe Bidena. Politycy udali się na rozmowy, które mają dotyczyć m.in. nowego amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej.
Rząd USA zaoferował Polsce lokalizację na naszym terytorium lądowej wersji antyrakiet SM-3, mających być kluczowym elementem nowego systemu obrony przeciw rakietom krótkiego i średniego zasięgu z Iranu.
Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział we wtorek wieczorem dziennikarzom, że spodziewa się uszczegółowienia amerykańskiej propozycji, ale nie należy spodziewać się "jakichś dramatycznych, czy przełomowych wydarzeń", bo - jak przypomniał - "Polska ma być elementem tego systemu w trzeciej fazie, czyli około roku 2018, więc jeszcze sporo czasu jest na dogranie szczegółów".
Minister zaznaczył, że to dobrze, iż tak wysokiej rangi przedstawiciel nowej administracji amerykańskiej przyjeżdża do Polski. "To na pewno będą bardzo ważne rozmowy, nie tylko o sprawach obronnych, bo nie tylko do tego się ograniczają stosunki polsko-amerykańskie" - przewiduje szef polskiej dyplomacji.
Biden odwiedza Polskę w ramach podróży po Europie, zaplanowanej do soboty i obejmującej także Czechy i Rumunię. W Warszawie, oprócz rozmów z prezydentem Lechem Kaczyńskim i premierem, zaplanowano także spotkania wiceprezydenta USA z przedstawicielami stowarzyszenia "Liderzy Społeczeństwa Obywatelskiego" oraz z polskimi żołnierzami, którzy służyli w Afganistanie. Około godz. 17 wiceprezydent USA opuści Warszawę.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.